"Sportlista" odc. 4. Tomasz Majewski: Ford Mustang po złotym medalu? Wyrosłem z tego [PODCAST]

Mówi o sobie, że nigdy nie był specjalnie silny, a kulą pchał dlatego, że nie wychodził mu rzut dyskiem. Zdobył jednak dwa złote medale olimpijskie i jest jedną z najbardziej charyzmatycznych postaci w historii naszego sportu. Tomasz Majewski opowie w Sportliście między innymi o tym, że technika którą pchał jest właściwie na wyginięciu, a przewagę na zawodach dawała mu niezwykle silna psychika.

Michał Gąsiorowski, dziennikarz Sport.pl, 16 lat związany z radiem: „Sportlista" to podcast, który od dawna chodził mi po głowie. Rozmawiam w nim z ludźmi sportu o ich karierach i życiu prywatnym, ale pretekstem do kolejnych wątków są wybrane przez nich piosenki. Konkretne utwory przywołują bowiem bardzo konkretne skojarzenia. Dzięki pewnym piosenkom możemy nie tylko zobaczyć obrazy z przeszłości, ale nawet poczuć konkretne zapachy i przywołać zaskakujące uczucia.

Podcastu można posłuchać również TUTAJ

Nigdy nie spóźnił się na autobus powrotny z treningu, choć nie raz gonił go na moście w Ciechanowie. Zdarzyło mu się za to wrzucić do rzeki bramkę piłkarską, kiedy piłkarze za bardzo dali mu się we znaki na treningu. Choć idealnie nadaje się do roli Hagrida z Harry’ego Pottera ostatnia wizyta u fryzjera nieco go dyskwalifikuje. Tomasz Majewski zdradził też ile można wypić piw w drodze z Bydgoszczy do Warszawy i w czym to pomaga.

Gdyby po wysłuchaniu Sportlisty ktoś zastanawiał się, jak wygląda pięknie pchnięcie kulą w wykonaniu Johna Brennera, o którym rozmawialiśmy TO CHODZI O TO.


POSŁUCHAJ PODCASTU Z TOMASZEM MAJEWSKIM.

Więcej o: