Anna i Robert Lewandowscy od ponad roku mieszkają w Hiszpanii. Przeprowadzka na Półwysep Iberyjski wywróciła życie jego rodziny do góry nogami. Z czasem jednak zaczęli się oni przyzwyczajać się do tamtejszych przyzwyczajeń i klimatu. - Na początku były to jednak ciężkie chwile. Szczególnie dla starszej córki, która jest emocjonalnym dzieckiem, a musiała się pożegnać ze swoimi koleżankami. Na szczęście wszystko pozytywnie się ułożyło i dziewczynki szybko odnalazły się w nowym miejscu - mówiła Lewandowska w zeszłym roku w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Kilka dni temu żona Roberta Lewandowskiego udzieliła wywiadu portalowi kobieta.onet.pl, w którym mówiła m.in. o zmianach, jakie nastąpiły w jej życiu po przeprowadzce do Barcelony.- Gdy mieszkaliśmy w Monachium, byłam całkowicie pochłonięta pracą. Wpadałam w jakiś wir, sama zastanawiałam się czasami, po co ja to robię? Mój mąż też zadawał mi to pytanie. Po przeprowadzce do Barcelony zmieniłam swoje podejście do życia, zaczęłam bardziej doceniać i czerpać z niego pełnymi garściami - powiedziała.
Ten fragment rozmowy wywołał niemałe poruszenie w hiszpańskich mediach. Od początku bieżącej kampanii forma Roberta Lewandowskiego pozostawia wiele do życzenia. W związku w tym prasie pojawiły się doniesienia sugerujące, że kapitan reprezentacji Polski mógłby rozstać się z Barceloną. Tyle, że według Hiszpanów do żadnego transferu nie dojdzie przez wypowiedź jego żony, która jest "zakochana" w Katalonii.
Od tamtej pory trenerka fitness jest bacznie śledzona przez tamtejsze media. W poniedziałek 18 grudnia 35-latka pochwaliła się za pośrednictwem Instagrama kilkoma zdjęciami oraz filmem z wigilii firmowej w Polsce. Stylizacja Lewandowskiej zachwyciła Hiszpanów, którzy poświęcili jej artykuł. - Na tę okazję trenerka fitness założyła krótką czarną spódniczkę, którą połączyła z luźną satynową bluzką oraz z chokerem ze srebrnym medalem - czytamy na stronie "Mundo Deportivo".
I dalej: - Z ponad 5,6 milionami obserwujących, w ciągu zaledwie kilku godzin "post" zgromadził ponad 21 tysięcy "polubień" - napisano. Za spódniczkę trzeba zapłacić około 5,5 tysięcy złotych, a za koszulę około 1,2 tysięcy złotych.
W bieżącym sezonie Lewandowski strzelił dziewięć goli i zanotował cztery asysty w 19 meczach. Kolejny mecz w hiszpańskiej ekstraklasie FC Barcelona rozegra już w środę 20 grudnia. Ich przeciwnikiem będzie Almeria.