Kobieta na obiekt piłkarski potrafi przyciągnąć mnóstwo fanów. Navarez wyróżnia się z tłumu funkcjonariuszy swoją urodą oraz figurą. Policjantkę można dostrzec przy banerach reklamowych, gdzie przebywa wraz ze swoimi kolegami z pracy.
Alexia Navarez jest również bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na Instagramie i Tiktoku cieszy się ogromną popularnością. Na pierwszej z wymienionych platform jej konto obserwuje ponad 1,8 milionów osób, a liczba stale rośnie. Na drugim zgromadziła oszałamiającą liczbę 2,2 miliona użytkowników. Portal "Daily Star" poinformował, że Kolumbijka otrzymała status "Cyfrowego ambasadora" kolumbijskiej policji dzięki tak wysokiej liczbie obserwujących na Tiktoku.
Influencerka zamieszcza w sieci wiele wpisów. Do zdjęć pozuje w obcisłych strojach. Na jej koncie można znaleźć zarówno fotki w policyjnym mundurze, jak i bardziej zdjęcia w skąpych strojach. Ponadto Narvaez jest zapaloną fanką zdrowego życia. Dba o swoją formę i sporo ćwiczy, jednak w mediach społecznościowych sporadycznie publikuje fotki oraz nagrania z siłowni.
W zeszłym miesiącu Navarez pojawiła się na meczu ligowym Americy Calci z Atletico Nacional. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem pierwszej z wymienionych drużyn (4:1). Więcej niż o przebiegu tego spotkania, w zagranicznych mediach poświęcono reakcji kobiety po wykorzystaniu rzutu karnego przez jednego z piłkarzy Amerycy Cali. Influencerka skradła show swoją radością po zdobyciu bramki przez jej ukochaną drużynę. Kobieta zamieściła film na Instagramie z tego momentu. "Tu się pracuje i świętuje. Codziennie kocham coraz bardziej to, co robię. Tak reaguje na zwycięstwo drużyny z mojego miasta" - napisała na Instagramie.
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komplementów. "Za każdym razem, gdy idę na stadion, nie mogę się doczekać aż ją zobaczę", "Aresztuj mnie", "Najlepsza na ziemi", "Może się mylę, ale nie powinna pracować na stadionie", "Piękna", "Ciężko byłoby mi się skupić, gdybyś stała przede mną", "Co za policjantka" - komentowali fani.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!