Robert Lewandowski z żoną świętowali 30-stkę. Mateusz Borek opowiada o kulisach imprezy

W miniony weekend odbyła się impreza urodzinowa Roberta Lewandowskiego i Anny Lewandowskiej. Para świętowała w jednym z warszawskich klubów, jednak przybyli goście nie mogli tego relacjonować w sieci. Dziennikarz Mateusz Borek zdradził jednak co się działo za kulisami.

Na trening Ani Lewandowskiej przyszło ponad 1000 osób, a my jako jedyne byłyśmy za kulisami. Tego nie zobaczycie nigdzie indziej

Robert Lewandowski świętował 30-ste urodziny 

Robert Lewandowski i Anna Lewandowska na urodzinach zaskoczyli swoje mamy

Robert Lewandowski w miniony weekend świętował swoje 30-ste urodziny. Spędził je w gronie przyjaciół i rodziny w jednym z warszawskich klubów. Poza zdjęciami paparazzi, którym udało się uchwycić przybyłych gości, na Instagramie nie pojawiła się żadna relacja, bo jak się dowiadujemy oficjalnie nie można było robić żadnych zdjęć. 30-stka Roberta Lewandowskiego i Anny Lewandowskiej była owiana tajemnicą aż do teraz. Mateusz Borek, dziennikarz sportowy w kilku wywiadach wyjawił co się działo u Lewandowskich na imprezie. 

 

Anna Lewandowska i Robert Lewandowski świętują urodziny. Na przyjęciu tłumy gwiazd

Mateusz Borek zdradza kulisy urodzin Lewandowskich 

Mateusz Borek na samym początku podkreślił, że był jedynym pracownikiem mediów zaproszonych na imprezę. Dziennikarz na youtube opowiedział o tym, co działa się za zamkniętymi drzwiami imprezy urodzinowej Lewandowskich. 

Okazuje się, że na scenie wystąpiły dwa duże nazwiska. Pierwszym z nich była Justyna Steczkowska, a drugim Radzimir Dębski ze swoją orkiestrą symfoniczną. Ponadto Borek zachwycał się zdrowym tortem. Czy zrobiła go Anna Lewandowska? tego nie zdradził. 

Dwie rzeczy mnie zachwyciły na tych urodzinach, oprócz zdrowego tortu - powiedział w programie Misja Futbol. Niesamowita niespodzianka, bo zaśpiewała Justyna Steczkowska, natomiast później fantastyczny koncert ze swoją orkiestrą symfoniczną dał Radzimir Dębski.

Robert Lewandowski zasypany życzeniami z okazji 30-stki. Czego mu życzyli znajomi?

Ponadto w innym programie, prowadzonym przez Romana Kołtonia powiedział:

Podoba mi się, że Robert utrzymuje dobre relacje z kumplami z czasów, gdy "Lewy" nie miał jeszcze pierwszego samochodu i dopiero zaczynał grać. Fajnie, że oni nada się trzymają razem. I to naprawdę nie jest udawane, ani sztuczne - zachwycał się na You Tubie. Nawet jeden kolega wyrwał mikrofon Robertowi i opowiedział, że gdy przyjeżdżał do niego w odwiedziny do Poznania, to Ania nie umiała nawet zupy ugotować i głodny wychodził.

Anna i Robert Lewandowscy zapraszając swoich gości dali również adnotację o "zamiennikach prezentów", ale Mateusz Borek do końca nie wyjaśnił o co chodziło. 

Robert i Ania nie chcieli, żeby nagłaśniać całej tej historii związanej z zamiennikiem prezentów, też na zaproszeniu była taka adnotacja, że jest prośba, że tym nie epatować, żeby się tym nie chwalić - powiedział.

Niestety z tej informacji za dużo się nie dowiadujemy i nie wiemy czym miały być zamienniki prezentów. Tak czy inaczej atrakcji na imprezie urodzinowej Lewandowskich nie brakowało. 

 

Robert Lewandowski. 30 faktów z życia na 30-ste urodziny

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.