Świat sportu reaguje na zwycięstwo Bidena. Lineker zniszczył system

Zwycięstwo Joe Bidena z Donaldem Trumpem w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych odbija się szerokim echem. Także w świecie sportu.

"Joe Biden ma zostać następnym prezydentem USA. Jednak VAR to jeszcze sprawdza" - napisał w sobotę na Twitterze Gary Lineker chwilę po tym, jak agencja Associated Press i telewizja CNN poinformowały, że Joe Biden wygrał wybory w Stanach Zjednoczonych. Że po zwycięstwie w Pensylwanii przekroczył granicę 270 głosów elektorskich niezbędnych do wygrania wyścigu o Biały Dom.

Zobacz wideo Tak Lewandowski stał się najlepszym strzelcem Bundesligi [ELEVEN SPORTS]

Biden wygrywa wybory w USA. "Dziękuję czarnoskórym kobietom"

Lineker za ten wpis zebrał blisko 50 tys. polubień i 4,5 tys. podań dalej. "Gary, ostatnio rozwalasz system swoimi tweetami. Jest forma" - piszą w komentarzach. Ale reakcji ludzi związanych ze sportem na informacje, które przekazały AP i CNN, jest znacznie więcej. Wyniki wyborów skomentował nawet Zbigniew Boniek. "Ad new" ("I nowy", czyli zwrot znany np. z ringów bokserskich) - napisał na Twitterze prezes PZPN, który dał się już poznać z tego, że lubi zabierać głos w sprawach politycznych. Boniek do wpisu dodał amerykańską flagę i dwa kciuki w górę, czym sugerował, że jest chyba zadowolony ze zmiany prezydenta w USA.

Ale pozytywnych reakcji jest więcej. Z wyboru Bidena - ale też Kamali Harris, która zostanie pierwszą kobietą oraz pierwszą czarnoskórą kobietą i pierwszą Amerykanką pochodzenia azjatyckiego na stanowisku wiceprezydenta - ucieszyły się m.in. amerykańskie piłkarki Alex Morgan czy Megan Rapinoe. Obie już wcześniej wielokrotnie krytykowały politykę Donalda Trumpa. "Dziękuję czarnoskórym kobietom" - napisała Rapinoe w sobotę na Twitterze. Jej wpis prawdopodobnie odnosił się do pracy, jaką w trakcie kampanii wyborczej wykonały czarnoskóre kobiety, które wzajemnie przekonywały się, by głosować właśnie na demokratów. Szczególnie w Georgii, czyli bardzo konserwatywnym stanie, gdzie po raz ostatni demokraci wygrali w 1992 roku.

"Zamierzałam napisać na Twitterze coś naprawdę małostkowego i złośliwego o przegranej Trumpa. Nawet już przygotowałam sobie obrazek i wpis. Ale jak to powiedziała kiedyś Michelle Obama [małżonka 44. prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy]: kiedy inni schodzą nisko, my idziemy wysoko. Gratulacje dla prezydenta Joe Bidena i wiceprezydentki Kamali Harris. 74 dni do inauguracji" - napisała Brianna Turner, amerykańska koszykarka występująca na pozycji silnej skrzydłowej, obecnie zawodniczka Adelaide Lightning.

 
 

Joe Biden: Ameryko, jestem zaszczycony

Biden według nieoficjalnych wyników ma już 279 głosów elektorskich, Trump - 214. "Ameryko, jestem zaszczycony, że wybrałaś mnie na przywódcę naszego wielkiego kraju. Przed nami ciężka praca, ale obiecuję: będę prezydentem dla wszystkich Amerykanów - niezależnie od tego, czy głosowaliście na mnie, czy nie. Zachowam wiarę, jaką we mnie pokładacie" - napisał Biden na Twitterze. Jego oficjalne przemówienie zaplanowane jest o 2 w nocy czasu polskiego.

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .



Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.