MLB. Luksusy Nowego Jorku

Kryzys nie straszy amerykańskiego sportu. W baseballowej MLB ogłosili właśnie, że fundusz na płace zawodników po raz pierwszy w historii przekroczył 3 mld dol.

W MLB w przeciwieństwie do innych amerykańskich lig nie ma salary cap, czyli ściśle określonej sumy, jaką zespół może przeznaczyć na zarobki zawodników. Baseballiści mają za to podatek od luksusu. Jest on jednak ustalony na bardzo wysokim poziomie. Wynosi 178 mln dol. dla 40 najlepiej zarabiających zawodników w drużynie. Regularnie ten podatek płaci w MLB tylko jedna drużyna - New York Yankees. W ciągu ostatnich dziesięciu lat nowojorski zespół zapłacił w ten sposób na wspólny fundusz 224,2 mln dol. Dla porównania następni w tej klasyfikacji - Boston Red Sox - oddali jedynie 18,9 mln, a trzeci - Detroit Tigers - zaledwie 1,3 mln.

W tym roku tylko Jankesi nie zmieścili się w ustalonym limicie. Podatek groził też Red Sox, ale wobec katastrofalnego sezonu w sierpniu bostończycy oddali swoich najdroższych zawodników Los Angeles Dodgers i umknęli spod topora.

Podatek od luksusu w MLB jest tak skonstruowany, że drużyna, która notorycznie przekracza limity, musi płacić coraz wyższy podatek od nadwyżki. W tym roku Yankees doszli do 42,5 proc., w przyszłym ma to być już 50 proc. Dlatego Jankesi mają plan, by w 2014 r. zejść z budżetem na płace poniżej 189 mln dol. (tyle wtedy będzie wynosił limit podatku od luksusu) i rozpocząć zabawę od 17,5 proc. podatku w 2015 r. To się nazywa długoletnie planowanie.

W płaceniu podatku Yankees w przyszłym roku na pewno nie będą odosobnieni. 21 zawodników, których zakontraktowali już Los Angeles Dodgers, w przyszłym sezonie będzie zarabiać w sumie 207,9 mln dol., a to przecież nie koniec kompletowania składu. Wygląda na to, że po raz pierwszy od 14 lat Yankees będą drudzy, jeśli chodzi o kwotę przeznaczoną na wynagrodzenia.

Dodgers szastają forsą, bo są w przededniu podpisania nowej umowy na transmisje w regionalnym kanale telewizji Fox. Jeśli wierzyć plotkom, umowa może dać Kalifornijczykom nawet 200-250 mln dol. rocznie od 2014 r. Dla porównania Manchester City za mistrzostwo Anglii dostał z tytułu umów telewizyjnych Premier League - 60,6 mln funtów, czyli 98 mln dol.

Amerykański baseball w ogóle znajduje się w wyjątkowo dobrej kondycji. Liczba widzów na trybunach wzrosła z 73,4 mln do 74,8 mln (średnia - 30,8 tys. na mecz). Dochody ligi osiągnęły pułap 7,5 mld dol., o pół miliarda więcej niż rok temu.

Najwięcej płacące drużyny MLB:

Najmniej płacące kluby MLB:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.