NFL właśnie zabrało się za przedłużenie swoich kontraktów telewizyjnych. Obecne umowy obowiązują co prawda jeszcze dwa lata, ale już teraz liga uznała że warto upomnieć się o podwyżkę. A będzie ona gigantyczna. Na pierwszy ogień poszedł kontrakt z kablową stacją ESPN, która dotąd płaciła NFL 1,1 mld dol. rocznie za 17 (słownie siedemnaście) poniedziałkowych transmisji w sezonie. W nowym kontrakcie (do 2021 r.) kwota wzrosła do 1,9 mld dol., czyli ponad 100 mln dol. za jeden mecz, a liga dorzuciła nadawcy jeszcze mecz gwiazd (tu zwany ProBowl).
Dla porównania, telewizyjne kontrakty najbogatszej w Europie piłkarskiej Premier League dają 6,7 mln dol. za jedno transmitowane spotkanie.
NFL negocjuje także przedłużenie umów z trzema stacjami otwartymi, które teraz pokazują niedzielne mecze - Fox, CBS i NBC. Według ostatnich przecieków ustalona już została cena - 3,2 mld za sezon (do 2021 r.). Ponoć jedyną nierozwiązaną kwestią pozostał spór o to, czy stacje będą mogły oferować mecze na tablety już od następnego sezonu.
Co skłoniło stacje telewizyjne, by dać NFL 60-procentową podwyżkę? Przede wszystkim rozwój nowych technologii. Najbardziej atrakcyjne transmisje sportowe to właściwie już jedyna forma rozrywki, która może zatrzymać widzów przy telewizorach na dłużej i "zmusić" ich do oglądania reklam. W obu tych kwestiach drużyny NFL są mistrzami.
Tegoroczny sezon bije rekordy oglądalności. We wszystkich rankingach - czy to telewizji otwartej, czy kablowej - mecze NFL zajmują co tydzień pierwsze miejsca. Jedną kolejkę w różnych stacjach ogląda po 100 mln widzów. A że futbol amerykański jest niezwykle przyjazny reklamodawcom, bo w meczach jest wiele przerw, które można wykorzystać na spoty, to stacje telewizyjne mogą zrekompensować sobie ogromne ceny transmisji.
30 s podczas meczu w sezonie zasadniczym kosztuje co najmniej 400 tys. dol. W Super Bowl cena rośnie już do 3 mln. Reklamy nadane podczas dnia finału NFL (czyli mecz razem z show przedmeczowym i pomeczową analizą) dają stacjom telewizyjnym nawet 1 mld dol. przychodów.
I bez tych gigantycznych podwyżek NFL pobije w tym roku swój finansowy rekord. Szacuje się, że liga będzie miała o 400 mln dol. więcej przychodów niż przed rokiem, czyli 9,4 mld. I gdzie tu kryzys?
Redaktor to dopiero jest kibic! Poznaj nas na profilu Facebook/Sportpl ?