- Jeśli Anderson wygra swoją walkę 5 lutego(walka z Vitorem Belfotrem na UFC 126), oraz GSP wygra z Jake'm Shieldsem w Toronto (UFC 129, które odbędzie się 30 kwietnia), prawdopodobnie zrobimy tę walkę. OK? Jeśli obaj wygrają swoje walki, ten pojedynek będzie miał sens. Do walki dojdzie jeśli GSP będzie chciał przejść do kategorii średniej i zostać tam na stałe - stwierdził prezydent UFC.
Dana White wypowiedział się tak, podczas Q&A organizowanego przed dzisiejszą galą Fight for the Troops. Bezapelacyjne ten pojedynek będzie największym w historii UFC, a zwycięzca zostanie niekwestionowanym nr 1 rankingu pound for pound.
Więcej o sportach walki na Fight24.pl?