Sporty walki. UFC zawojuję Brazylię?

Prezydent UFC Dana White ma nadzieję, że wejście na rynek brazylijski w sierpniu tego roku okaże się dobrym posunięciem i zaowocuje stworzeniem dużej i solidnej marki MMA. To właśnie z Brazylii przecież pochodzi wielu doskonałych zawodników m.in. Anderson Silva, Vitor Belfort, Jose Aldo oraz tak naprawdę ojciec dzisiejszej UFC - Royce'a Gracie, który był pierwszym mistrzem tej organizacji.

Dodatkowo jest nadzieja na to że uda się pozyskać jeszcze wielu świetnych zawodników i nowych talentów. Mając już rynek w USA, organizacja UFC chce rozwinąć się globalnie także na inne kontynenty; Chiny, Indie, Australia przez co będzie można już konfrontować najlepszych zawodników na świecie bez ograniczeń ponieważ walczyć będą reprezentanci wielu krajów i to jest najważniejsze zadanie jakie stoi przed UFC - stworzenie organizacji o zasięgu globalnym.

Nick Diaz podpisał nowy kilkuletni kontrakt ze Strikeforce

Mistrz Strikeforce wagi półśredniej i czarny pas jiu-jitsu, Nick Diaz (23-7) podpisał nowy, kilkuletni kontrakt z promotorem z San Jose.

- Cieszę się, że będę kontynuować moją współpracę ze Strikeforce. Kiedy tu przyszedłem, nie było dużo dobrych zawodników w wadze 170 funtów, ale to się zmieniło. Teraz jest wielu świetnych zawodników w tej kategorii i jestem gotów zmierzyć się z każdym, kto mnie wyzwie - powiedział Diaz.

Nick Diaz został mistrzem Strikeforce 30 stycznia 2010, po zwycięstwie przez TKO nad Mariusem Zaromskisem. Od ośmiu walk jest niepokonany. Ostatnio zmierzył się z duchami przeszłości i pokonał na punkty K.J. Noonsa po 5-rundowej walce. Pięć miesięcy wcześniej, Diaz pod szyldem DREAM stanął naprzeciwko Hayato Sakurai. Ku ogólnemu zaskoczeniu, szybko poddał Japończyka dźwignią na ramię, wygrywając w pierwszej rundzie.

Następną walką Diaza (a zarazem drugą obrona pasa) będzie styczniowe starcie z Evangelistą Cyborg (18-13).

Randy Couture vs Lyoto Machida na UFC 129

Randy Couture były mistrz wagi ciężkiej i pół ciężkiej zmierzy się na gali UFC 129 w Toronto z Lyoto Machida. Walka ma być ostatnią w karierze 47 letniego Randy'ego. W 2010 roku Randy stoczył dwa zwycięskie pojedynki , natomiast dla byłego mistrza wagi półciężkiej Lyoto Machida'y będzie to pojedynek po dwóch porażkach z rzędu. Randy Couture obecny jest w MMA od 1997 roku głównie walczył na galach UFC mimo wieku udawało mu się współzawodniczyć na najwyższym poziomie i wygrywać pojedynki z zawodnikami o kilkanaście lat młodszymi mimo, że przed walką większość komentatorów nie dawała mu większych szans.

Dave Meltzer: 'Lesnar szuka okazji, by uciec z UFC'

Według Dave'a Meltzera, dziennikarza piszącego o MMA dla Yahoo! Sports oraz Wrestling Observer, Brock Lesnar szuka tylko okazji, by uciec z UFC.

Dave podczas swojego programu radiowego mówi, że Velasquez zmienił całkowicie nastawienie Lesnara do walki i ten drugi nie chce ryzykować kontuzji podczas walki. Zawodnik jest ustawiony finansowo i nie musi walczyć dla pieniędzy i dlatego rozmyśla nad takim wyborem.

Ponadto Meltzer donosi, że Lesnar nie był jeszcze ani razu w swojej akademii i nie odbiera telefonów ani od Dany, ani od innych ludzi ZUFFY, którzy chcą zaproponować mu kolejną walkę. Wszystko za sprawą nowego mistrza wagi ciężkiej. Lesnar spędza obecnie czas na polowaniach i chciałby wystąpić na najbliższej WrestleManii, która ma mu zagwarantować dwa miliony dolarów za 30 minut roboty.

Tak czy inaczej Lesnar ma tylko jeszcze jedną walkę w kontrakcie w UFC i nie zanosi się, aby chciał przedłużać umowę z największą organizacją MMA na świecie. Cokolwiek zrobi trzeba przyznać jedno: Lesnar ma głowę do interesów.

Najpierw wypromował się w wrestlingu, później epizod w UFC, gdzie zarabiał nie najgorzej i teraz bardzo prawdopodobne, że powróci do WWE, gdzie dostanie 2 miliony za walkę.

Więcej o sportach walki na portalu Fight24.pl ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA