Otiz został oskarżony o stosowanie przemocy domowej i aresztowano go w poniedziałek rano w domu w kalifornijskim Huntington Beach. Zawodnik MMA mieszkał w nim wraz z Jameson i ich dwoma bliźniakami. Kilka godzin po tym, jak Ortiz wyszedł za kaucją, zwołał konferencję prasową wraz ze swoim adwokatem.
Ze łzami w oczach gwiazdor sztuk walk zapewniał, że nigdy nie tknął swojej partnerki i że jest ona uzależniona od leków przeciwbólowych. Jego zdaniem walczyła ona z "tym okropnym uzależnieniem" od ponad roku i poniedziałkowego ranka jej stan uległ znacznemu pogorszeniu. Zdaniem adwokata Chipa Matthewsa Tito znalazł się w areszcie, gdyż chciał jej pomóc i nigdy nie podniósł na nią ręki.
- Moi rodzice także przechodzili przez uzależnienie i teraz widzę to jak w lustrzanym odbiciu - powiedział szlochający Ortiz na konferencji. - Mam nadzieję, że z Jenną wszystko będzie w porządku - dodał.
35-letni Ortiz znalazł w poniedziałek leki w domu, co doprowadziło do konfrontacji z aktorką. Policję wezwał jej ojciec, po czym aresztowano gwiazdora MMA. Według Larry'ego Jamesona, córka miała zadrapanie na prawym łokciu, była zszokowana i zapewniała, że Ortiz ją uderzył. W ciągu ostatniego roku, kilkukrotnie straszyła telefonicznie, że popełni samobójstwo.
Ortiz jest byłym mistrzem wagi półciężkiej federacji "Ultimate Fighting Championship" (UFC). Jego bilans to 15 zwycięstw (8 przez nokaut), jeden remis i sześć porażek.
Więcej o MMA czytaj na Sport.pl ?