• Link został skopiowany

Hall ostrzega Pudzianowskiego przed hitową walką. "W tym jestem lepszy"

- To było fajne, że mogłem pójść na całość i spróbować wszystkiego - powiedział Eddie Hall o przygotowaniach do walki z Mariuszem Pudzianowskim na gali KSW 105. W rozmowie z talksport.com brytyjski strongman wskazał, w czym czuje się lepszy od Polaka i jakie elementy szlifował. Przyznał też, dlaczego to zestawienie ma sens.
Mariusz Pudzianowski i Eddie Hall
zrzut ekranu z https://www.youtube.com/watch?v=jA4KLgZi84g

Mariusz Pudzianowski niebawem zawalczy z Eddiem Hallem na gali KSW 105. - Moja kondycja nie będzie nawet w połowie taka, jak Mariusza. Nigdy wcześniej nie walczyłem w MMA, a wiem, że jest to bardzo obciążające dla ciała - mówił niedawno Brytyjczyk, który ponownie zabrał głos przed walką z pięciokrotnym mistrzem świata strongmanów.

Zobacz wideo Szef KSW ostrzega: Pudzianowski tylko na tym straci

Eddie Hall przemówił przed walką z Mariuszem Pudzianowskim. Oto jego plan

W wywiadzie dla portalu talksport.com Hall zdradził co nieco na temat planu na walkę z Polakiem. Wskazał choćby element, w którym czuje, że ma przewagę. - Stanie i uderzanie to moje ulubione podejście - powiedział. - Myślę, że to właśnie w tym jestem lepszy od niego. [...] Mam siłę, szybkość i mocną szczękę - dodał.

O ile 37-latek w stójce czuje się mocny, o tyle obawia się starć w parterze. - Zapasy są dla mnie czymś zupełnie nowym - przyznał, choć na sali treningowej szło mu nieźle. - Dobrze rozumiem, na czym polegają. Zapasy wykonywałem z posiadaczami fioletowych pasów, czarnych pasów, o dobrych gabarytach i posturze, a nikt, ani jedna osoba mnie nie poddała - zdradził. A po obaleniu jego taktyką było przede wszystkim zasypywanie rywali ciosami.

- To było fajne, że mogłem pójść na całość i spróbować wszystkiego. Jeśli zejdziemy do parteru, będę w pełni przygotowany. To nie będzie tak: "O cholera, panika". Jestem w pełni przygotowany na każdy scenariusz - zapewnił.

To dlatego Eddie Hall zdecydował się na walkę z Mariuszem Pudzianowskim. "Miała sens"

Hall na zeszły rok miał zaplanowane walki z innymi strongmanami (Martin Ford, Mitchell Hooper, Brian Shaw), jednak nic z tego nie wyszło. Później szukał rywala i choć pojawiały się różne opcje, to zestawienie z Pudzianowskim traktuje jako właściwy ruch.

Zobacz też: Pudzianowski wyznał prawdę. Chodzi o Fame MMA

- (Starcie z przeciętnych rozmiarów rywalem - red.) to dla mnie przegrana sytuacja. Bo jeśli ponoszę porażkę, to z kimś o połowie mniejszym. A jeśli wygrywam, to mówią: "Tak, ale jesteś dwa razy większy". Więc walka z Mariuszem po prostu miała sens - podsumował.

Pojedynek Pudzianowskiego i Halla będzie co-main eventem gali KSW 105, która odbędzie się 26 kwietnia w Gliwicach. W walce wieczoru Adrian Bartosiński i Andrzej Grzebyk będą rywalizować o pas wagi półśredniej.

Więcej o: