• Link został skopiowany

"Krwawa rzeźnia" na Fame 23! To był kosmos. "Taazy" i "AJ" padli na deski

Kami "Taazy" Mataczyński w wielkim stylu wszedł do freak fightów i wygrał sześć kolejnych pojedynków. W siódmym jego przeciwnikiem był nieco mniej doświadczony, ale bardzo groźny Adam "AJ" Josef. I już w pierwszej rundzie obaj wspieli się na wyżyny, przez co krew lała się niemal strumieniami. Później intensywność spadała, ale obaj zawodnicy zdołali wytrzymać trzy rundy. A następnie okazali sobie szacunek.
Adam 'AJ' Josef i Kamil 'Taazy' Mataczyński na Fame 23
zrzut ekranu z Canal+Online

Kamil "Taazy" Mataczyński momentalnie stał się gwiazdą freak fightów, wygrywając sześć pierwszych walk. Na Fame 23 jego przeciwnikiem był Adam "AJ" Josef, który też miał dobry początek (dwa zwycięstwa), aż w końcu został pokonany przez Zbigniewa Bartmana.

Zobacz wideo Szpilka poprosił w więzieniu o czepek i klapki. Wychowawca był w szoku

Fame 23. Krwawa walka "Taazy'ego" z "AJ-em". Szalone trzy rundy

- Wjechał i rozjechał - tak został przedstawiony "Taazy".  I tak też rozpoczął pojedynek, z bliskiej odległości okładając lepiej zbudowanego przeciwnika. Jednak pojedynek momentalnie się wyrównał, a ciosy sprawiły, że obaj zawodnicy zaczęli krwawić. I aż do gongu dawali z siebie wszystko. - Krwawa rzeźnia - skwitowali komentatorzy. 

W drugiej rundzie niezmiennie było gorąco. Mataczyński był nawet w stanie przebijać się przez gardę Josefa, który potrafił się odgryźć i choćby pod koniec rundy mógł poważnie zaszkodzić rywalowi. Ten jednak zdołał się wywinąć. Trzecia część nie stała już na tak wysokim poziomie, po obu zawodnikach widać było kolosalne zmęczenie, słaniali się na nogach. Nokautu nie było, ale trudno było narzekać. - Kapitalne starcie. Kwintesencja tego, jak fajne mogą być freak fighty - podsumowano.

Obaj zawodnicy byli wycieńczeni, lecz nawet na deskach potrafili oddać sobie należny szacunek. A kto wygrał? Werdykt sędziów był jednogłośny, Mataczyński przedłużył fenomenalną serię we freak fightach do siedmiu zwycięstw z rzędu.

Fame MMA. Wyniki gali Fame 23:

  • Amadeusz "Ferrari" Roślik i Dariusz "Stary Ferrariego" Roślik pok. Alana Kwiecińskiego przez duszenie zza pleców [MMA, małe rękawice]
  • Kamil "Taazy" Mataczyński pok. Adama "AJ-a" Josefa jednogłośną decyzją sędziów [boks, małe rękawice]
  • Lexy Chaplin pok. Elizabeth "Lizi" Anorue jednogłośną decyzją sędziów [K-1, małe rękawice]
  • Adrian Cios i Natan Marcoń pok. Gracjana Szadzińskiego przez TKO w pierwszej rundzie [MMA]
  • Wiktor "Wronek" Wronka pok. Marcela "Gawronka" Gawrońskiego jednogłośną decyzją sędziów [boks, małe rękawice]
  • Makhmud Muradov pok. Normana "Stormina" Parke'a jednogłośną decyzją sędziów [boks, małe rękawice, klatka rzymska]
  • Roger Salla pok. Jakuba "Rzeźnika" Rzeźniczaka przez TKO w pierwszej rundzie [MMA]
  • Kornel "Koro" Regel pok. Michała "Zbuku" Buczka przez TKO w drugiej rundzie [MMA]
  • Jarosław "Koziołek" Kozieł pok. Przemysława "Sequento" Skulskiego jednogłośną decyzją sędziów [MMA]

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: