Tak wygląda 58-letni Mike Tyson 10 dni przed walką z Paulem!

Mike Tyson już za 10 dni powróci do ringu. Jego rywalem będzie Jake Paul, który po kolei rozbija kolejne gwiazdy sceny sportów walki. Wielu fanów ma nadzieję, że legendarny pięściarz znokautuje youtubera, mimo że za dwa lata będzie świętował 60. urodziny. Sam zainteresowany ciężko trenuje, by faktycznie posłać przeciwnika na deski. - Reakcja jest świetna, zwinność też - słyszymy w materiale wideo zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Mike Tyson robi wszystko, co w jego mocy, by być gotowym na nadchodzący pojedynek. Do ringu powróci po czterech latach przerwy, kiedy zremisował pokazową walkę z Royem Jonesem Jr. Ostatnie zawodowe starcie stoczył za to w 2005 roku, gdy wówczas poległ z Kevinem McBridem. I choć żona odciągała go od pomysłu, by znów założyć pięściarskie rękawice, to pokusa okazała się zbyt duża. - Jestem po prostu gotowy. To będzie starcie youtubera z największym wojownikiem, jaki kiedykolwiek żył - mówił niedawno Tyson.

Zobacz wideo Nowy projekt maratonów „Złota Seria 42" wystartuje w 2025 roku. Marek Tronina zapowiada

Mike Tyson zaprezentował formę przed walką z Jakiem Paulem. "Szykuje się brutalna noc"

Legendarny pięściarz, mimo 58 lat na karku, podjął się niemałego wyzwania, gdyż 15 listopada na AT&T Arenie w Teksasie zawalczy z 31 lat młodszym znanym influencerem Jakiem Paulem. Ten w ostatnich latach pokazywał już, że potrafi się bić, a pokonywał takich rywali jak m.in. Tyron Woodley, Nate Diaz czy Anderson Silva.

Tyson haruje jak wół, co widać zresztą w mediach społecznościowych. Nie tak dawno zamieścił wideo, podczas którego można dostrzec znakomitą formę. - Nigdy nie widziałem cię tak silnego. Mówię prawdę, nie kłamię. Martwiłem się, ale teraz mogę spać spokojnie. To jest fantastyczne - oznajmił menedżer bokserski Gene Kilroy. Nie minęło dużo czasu, a w poniedziałkowy wieczór dostaliśmy aktualizację dyspozycji byłego mistrza świata. 

- Reakcja jest świetna, zwinność też - mówił jeden z trenerów. - Kondycja jest doskonała, moc jest niewiarygodna. To jest jego najlepsza wersja. Szykuje się brutalna noc - dodał. Amerykanin trenował na worku, posyłając w niego wiele potężnych ciosów. Ćwiczył też balans ciała na specjalnym urządzeniu, a ponadto jego firmowe akcje z zejściem i uderzeniem w wątrobę. 

Wszyscy czekają zatem, co doświadczony bokser pokaże w ringu. Jedną z tych osób będzie zapewne Donald Trump, który niegdyś pomagał mu w karierze. W pewnym momencie doszło jednak do niemałego skandalu, gdyż pięściarz oskarżył biznesmena o romans z jego ówczesną żoną.

Więcej o: