• Link został skopiowany

Najman pomylił odwagę z odważnikiem. "Wywłoko, kim ty jesteś?"

Marcin Najman przegrał z Jackiem Murańskim podczas sobotniej gali Clout MMA. Po pojedynku na Najmana spadła kolejna fala krytyki. Litości dla samozwańczego "cesarza freak fightów" nie miał także Adrian Bartosiński, mistrz KSW w dywizji półśredniej, który w mocnych słowach skrytykował go w programie "Klatka po klatce". Na reakcję "El Testosteron" nie trzeba było długo czekać. Najman odpowiedział w swoim stylu, obrażając rywala.
Marcin Najman
screen, youtube.com/@cloutmma

W sobotę 9 marca w Atlas Atenie w Łodzi odbyła się czwarta gala federacji Clout MMA. W walce wieczoru Marcin Najman zmierzył się z aktorem Jackiem Murańskim. Obaj panowie od lat są w wielkim konflikcie. Samozwańczy "cesarz polskich freak fightów" przyzwyczaił kibiców, że walka z jego udziałem trwa krótko. Nie inaczej było tym razem. - Ta walka nie wyjdzie poza pierwszą rundę - mówił w takcie programu Clout MMA. No i nie wyszła. Najman znów poniósł kompromitującą porażkę.

Zobacz wideo "Co z tym Lewym?"

Pojedynek Najmana z Murańskim trwał zaledwie 48 sekund. "Cesarz freak fightów" był bierny i nie zadawał wielu ciosów. Po jednym z nich padł na ziemię i sędzia zaczął go odliczać do dziesięciu. - Najman próbował później pokazywać, że Murański trafił go w oko. Ale wcześniej został wyliczony do dziesięciu. To był koniec. Po 48 sekundach, które przewalczył z Murańskim - pisał Bartłomiej Kubiak ze Sport.pl.

Marcin Najman odniósł się do słów Adriana Bartosińskiego. "El Testosteron" nie wytrzymał. "Wywłoko, kim ty jesteś?"

Zaraz po walce Najman udał się do szpitala, gdzie wykonano mu szczegółowe badania. Obrażenia 45-latka okazały się poważniejsze, niż zakładano. Najman za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, że złamał oczodół w dwóch miejscach. Internet po zakończonym pojedynku jeszcze długo komentował to, co stało się w oktagonie. Głos w tej sprawie na łamach programu "Klatka po klatce" zabrał również Adrian Bartosiński, mistrz KSW w dywizji półśredniej. 28-latek nie przebierał w słowach.

- Podejrzewam, że jak dodał (post - przyp. red.) tylko jak wchodzi na pogotowie i jak wyszedł - to sam sobie diagnozę postawił. I podejrzewam, że mu powiedzieli "Panie Najman, jesteś pan pi*da i pan nie zajmuj na SOR-ze miejsca, bo tu są poważni ludzie". A on na SOR-ze miejsce zajmuje, bo ma oko obtarte. Zarobił za to pewnie ze trzy razy albo cztery więcej ode mnie, jak nie z pięć - powiedział Bartosiński, cytowany przez portal sport.interia.pl.

Długo na odpowiedź nie trzeba było czekać. Najman w swoim stylu za pośrednictwem X ustosunkował się do wypowiedzi Bartosińskiego.  - Musiał zaczepić cesarza, aby w końcu o nim napisali w Super Expressie. Wywłoko, kim ty jesteś? Przed cesarzem na kolana i dziękuj, że ktoś w ogóle o tobie usłyszał, nołnejmie - napisał "El Testosteron".

Dla Najmana była to piąta porażka z rzędu. Murański z kolei po tej walce ma serię trzech wygranych.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: