- Będę się bił tyle, ile będę żył. Jedziemy do skutku, do oporu - mówił Marcin Najman podczas jednej z konferencji przed galą Clout MMA 2. Co prawda były pięściarz już kilkukrotnie zapowiedział koniec kariery, jednak władze freak fightowych organizacji non stop kuszą go lukratywnymi kontraktami, przez co wciąż co kilka miesięcy widzimy go w oktagonie. Nie inaczej będzie podczas marcowej gali, która odbędzie sie w Atlas Arenie w Łodzi. Wtedy zmierzy się z Jackiem Murańskim. Dla Najmana konfrontacja z Murańskim będzie piąta w Clout MMA. Wszystkie cztery poprzednie przegrał.
W poniedziałek 19 lutego odbyła się konferencja prasowa, podczas której obaj zawodnicy mogli wyjaśnić genezę konfliktów czy wejść w słowne pojedynki. Nie zabrakło również kontrowersyjnych tematów dotyczących m.in. kwestii kryminalnych czy sportowych. Atmosfera była gorąca. Najman próbował sprowokować swojego rywala, ale ten zachował stoicki spokój.
- Jeżeli sięgasz pamięcią ty mentalna hieno, to do pierwszej walki z tobą nie wyszedłem bo federacja Elite Fighters zbankrutowała. Po drugie, bo mi dziecko k***a zmarło - w ten sposób Murański odpowiedział na jedną z zaczepek Najmana.
Najman nie pozostał mu dłużny i zaczął wykrzykiwać. - Nie zastawiaj się dzieckiem, bo zmieniłeś zasady. Miała być walka jeden na jeden i się zacząłeś zasłaniać, żeby walka była dwóch na dwóch. Ty s*******u. Przestań ten pysk dzieckiem wycierać - wykrzywiwał.
Starcie Murańskiego z Najmanem odbędzie się 9 marca w Atlas Arenie. Zgodnie z zapowiedziami federacji ich walka będzie miała nietypową formułę. - Najtwardsze dostępne rękawice. Uderzenia łokciem i z główki. Dozwolone młotki i backfisty. Zawodnicy nie będą mogli się jednak gryźć! W czwartej rundzie, która odbędzie się bez limitu czasowego, dojdzie do zaostrzenia zasad. Dozwolone będą kopnięcia, stompy i soccer kicki, a także dobijanie w parterze - przekazano.
Oprócz ich walki odbędą się także pojedynki m.in. Dawida "Crazy" Załęckiego z Patrykiem "Wielkim Bu" Masiakiem, Adriana Ciosa z Pawłem "Prezesem FEN" Jóźwiakiem czy też Lexy Chaplin z influencerką Martą Linkimaster" Linkiewicz.