• Link został skopiowany

Nokaut wieczoru na KSW. 15 sekund wystarczyło. Polak na deskach [WIDEO]

Takiego nokautu na KSW 89 chyba nikt się nie spodziewał. Już w trzeciej walce doszło do szokujących obrazków. Niektórzy widzowie zapewne nie zdążyli dobrze zasiąść na swoich miejscach, a pojedynek już się zakończył. Wystarczyło zaledwie 15 sekund, jedno mocne kopnięcie i Polak leżał na macie. Tym samym zaliczył wyjątkowo nieudany powrót do oktagonu.
Sebastian Rajewski znokautowany
https://twitter.com/viaplaysportpl/status/1736114107709890600

W Gliwicach trwa gala KSW 89. W walce wieczoru zmierzą się Adrian Bartosiński (14-0) i Salahdine Parnasse (18-1). Stawką będzie mistrzowski pas w wadze półśredniej, którego po raz pierwszy będzie bronił Bartosiński. Wcześniej jednak doszło do szokujących scen przy okazji starcia w kategorii lekkiej. Doszło tam do nietypowego dla tej wagi błyskawicznego nokautu.

Zobacz wideo Wielki talent z Serie A chce grać dla kadry Polski. "Będę gotowy"

15 sekund i po walce. Powrót jak z koszmaru. Potężny nokaut

Wszystko to działo się w walce numer trzy. Powracający do oktagonu po ponad rocznej przerwie Sebastian Rajewski (12-9) mierzył się z Wilsonem Varelą (11-5). Polak utrzymał się na nogach zaledwie 15 sekund. Panowie wymienili kilka niegroźnych ciosów w stójce. Nagle Francuz posłał na korpus Rajewskiego potężne frontalne kopnięcie. Trafił idealnie w okolicach podbrzusza, prawdopodobnie na wątrobę. 31-latek tylko chwycił się za trafione miejsce i nagle osunął się na matę, gdzie jeszcze przez jakiś czas zwijał się z bólu. Sędzia po chwili przewał pojedynek.

Tak szybkiego starcia nikt się nie spodziewał. Tym bardziej, że dwa poprzednie odbyły się w pełnym wymiarze czasowym. Emilia Czerwińska (3-1) pokonała Natalię Baczyńską-Krawiec (7-4) jednogłośną decyzją sędziów, zaś jeszcze wcześniej Michał Domin (5-3) rozprawił się z Wojciechem Kazieczką (3-2) również jednogłośną decyzją sędziów.

Dla Vareli było to piąte zwycięstwo z rzędu i trzecie w federacji KSW. W zupełnie innej sytuacji jest Rajewski. Ostatni raz w klatce KSW pojawił się w listopadzie zeszłego roku, kiedy to przegrał Parnasse'em przez duszenie z tyłu. W tym samym roku dał się pokonać także Marianowi Ziółkowskiemu. Ostatni raz triumfował w styczniu 2022, kiedy to zwyciężył Niklasa Backstroma.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: