Federacja Peszki ma kłopoty. Widmo potężnej kary

170 - tyle skarg pod adresem federacji Clout MMA, której twarzami są Sławomir Peszko i Lexy Chaplin, wpłynęło do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK). Chodzi o problemy widzów z dostępem do transmisji na żywo z obydwu dotychczasowych gal. Prezes UOKiK właśnie wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. Spółkom związanym z federacją grożą bardzo dotkliwe kary.

Clout MMA to stosunkowo nowa federacja freak fightowa, która pojawiła się na rynku w miejsce HIGH League. Po dwóch zorganizowanych galach można stwierdzić, że projekt, którego twarzami jest były reprezentant Polski Sławomir Peszko oraz influencerka Lexy Chaplin, rozpoczął działalność od falstartu. Zarówno za pierwszym, jak i za drugim razem widzowie narzekali na liczne problemy z realizacją transmisji. W końcu sprawą zajął się UOKiK.

Zobacz wideo Mariusz Wlazły opowiedział o nowej roli w Treflu Gdańsk. "Inny obraz siatkówki"

UOKiK wszczął postępowanie wobec Clout MMA. Chodzi o wadliwą transmisję

Jak podaje urząd na swojej stronie internetowej, na serwis streamingowy Clout MMA w tym roku wpłynęło aż 170 skarg. Najnowsza pula zgłoszeń pojawiła się po 28 października, kiedy to odbyła się druga gala. Widzowie skarżyli się, że pomimo uiszczenia opłaty nie uzyskali dostępu do wydarzenia. Inni wskazywali na wyłączanie się transmisji, brak możliwości wznowienia oraz niedostępność dźwięku lub obrazu. Wina zaś spoczywała, po stronie nadawcy, bo użytkownicy ci nie mieli problemów ze sprzętem bądź łącznością internetową.

W przypadku ostatniej gali kibice za jej obejrzenie musieli zapłacić w zależności o wybranego pakietu 34,99 zł lub 39,99 zł. Dlatego też wielu z nich poczuło się oszukanym. W tej sytuacji prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wyjaśniające.

Clout MMA ma kłopoty. Jasny głos z UOKiK. "Na nich spoczywa odpowiedzialność"

UOKiK pod lupę weźmie spółkę Multi Agency Górska oraz No Limit, która organizowała pierwszą galę Clout MMA. - Transmisje wydarzeń na żywo przyciągają wielu fanów. Jeśli przedsiębiorca decyduje się na wprowadzenie tego typu usług do swojej oferty, to musi posiadać kluczową w procesie streamingu infrastrukturę techniczną, tak by być w stanie świadczyć deklarowany poziom serwisu. To na przedsiębiorcy spoczywa odpowiedzialność za jakość usługi i obowiązek rekompensaty w przypadkach awarii - wyjaśnił prezes UOKiK.

Ponadto urząd poinformował, że część konsumentów doświadczyła problemów z wysyłką formularza reklamacyjnego, a także istnieje podejrzenie, że w trakcie wydarzenia osoba małoletnia uczestniczyła w promocji hazardu. Jeżeli zgromadzony materiał potwierdzi wersję skarżących, wówczas wszczęte zostanie postępowanie wobec konkretnych podmiotów. Grożą im kary finansowe do 10 proc. obrotu.

Więcej o: