Bobby Green miał być dość łatwą przeszkodą dla Granta Dawsona, ale tym razem teoria nie przekuła się w praktykę. Greenowi wystarczyły zaledwie 33 sekundy, by znokautować rywala. I tym samym wygrać drugą walkę z rzędu, po tym jak kilka miesięcy temu poradził sobie z Tonym Fergusonem.
Dla Dawsona była to pierwsza przegrana w oktagonie UFC. W 2016 roku na gali KCFA pokonał go Hugh Pulley.
Był sierpień 2021 roku. Jessica Penne poddała przed czasem Karolinę Kowalkiewicz. I wydawało się wtedy, że albo Polka zakończy karierę, albo odejdzie z UFC, bo przegrała właśnie piątą walkę z rzędu. Jednak Dana White, właściciel UFC, zawsze przychylnym okiem patrzył na Kowalkiewicz, więc dał jej jeszcze jedną szansę, a ona ją wykorzystała, bo właśnie wygrała czwartą walkę z rzędu!
Najpierw poradziła sobie z Felice Herrig, a potem z Silvaną Gomez Juarez i Vanessą Demopoulos. W nocy z soboty na niedzielę pokonała Dianę Belbitę, wygrywając na punkty.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!