Takiej walki na Fame MMA jeszcze nie było. Rywal padł wycieńczony. I zamknął oczy

Miało być bez limitu czasowego i było - potrwało blisko osiem minut. Kacper "Crusher" Błoński chciał dopisać kolejne zwycięstwo we freak fightach. No i dopisał, ale nie bez problemów.

Boks w małych rękawicach bez limitu czasowego, z łokciami. Takiej formuły w Fame MMA jeszcze nie było. Ale Kacper Błoński rok temu spędził już w rzymskiej klatce aż 18 minut z Marcinem Dubielem. Przegrał wtedy w formule MMA, ale pokazał się z naprawdę dobrej strony. Do tego teraz miał teoretycznie łatwiejszego przeciwnika, bo Daniel "Ostry" Ostaszewski - znany głównie dzięki swojej przyjaźni z popularnym twórcą internetowym Sebastianem "Czajnikiem" Czajewskim - w piątek debiutował we freak fightach.

Zobacz wideo Gdy dostała przelew od Fame MMA, nie mogła uwierzyć. "To było dla niej chore"

- Bardzo wiele - odparł "Ostry", gdy na czwartkowym ważeniu zapytany został, ile niespodzianek szykuje na walkę z Błońskim. Był oszczędny w słowach, może nawet trochę stremowany, w przeciwieństwie do Błońskiego, który krzyczał, uśmiechał się i zapowiadał, że jego planem jest dopisać do rekordu czwartą wygraną.

Błoński: Lubię dostawać po mordzie

No i dopisał, ale nie bez problemów, bo "Ostry" na pewno nie trenował boksu od kilku tygodni. To było widać od pierwszych sekund - wystarczyło zobaczyć jego kilka ciosów, uników czy kombinacji, by zobaczyć, że dla zdecydowanie bardziej doświadczonego Błońskiego nie będzie to wcale łatwa przeprawa.

Początek walki - przypomnijmy: bez limitu czasowego - należał do "Ostrego". Błoński w końcu powalił rywala, który był liczony dwa razy. Dwa razy też wstawał, ale każdą minutą był coraz bardziej wycieńczony. Aż w końcu padł i nie wstał - po niespełna ośmiu minutach, kiedy wypluł szczękę i zamknął oczy. Słowem: miał dość. Dla Błońskiego była to czwarta wygrana we freak fightach. - Lubię dostawać po mordzie, to mnie tylko bardziej ładuje, by później jeszcze kogoś bardziej ubić. Parę ciosów przyjąłem, ale swoje też oddałem. Jedziemy dalej - powiedział Błoński po walce.

Fame Friday Arena 2. Wyniki walk:

  • Michał "Boxdel" Baron pok. Pawła "Prezesa FEN" Jóźwiaka przez TKO, II runda, K-1
  • Kacper "Crusher" Błoński pok. Daniela "Ostrego" Ostaszewskiego przez TKO po 7 minutach i 46 sekundach - walka bokserska bez limitu czasu
  • Maksymilian "Wiewiór" Wiewiórka pok. Jose "Josefa Bartana" Simao jednogłośną decyzją sędziów, K-1
  • Adrian "Polak" Polański pok. Arkadiusza Tańculę jednogłośną decyzją sędziów
  • Alan Kwieciński pok. Dominika "Japońskiego Drwala" Zadorę przez poddanie (gilotyna), I runda
  • Marcin "Xayoo" Majkut pok. Marcina "Rafonixa" Krasuckiego przez TKO, I runda, K-1
  • Agata "Fagata" Fąk pok. Martynę "Brylantynkę" Janusz jednogłośną decyzją sędziów, K-1
  • Filip Zabielski pok. Roberta "Sutonatora" Pasuta jednogłośną decyzją sędziów
  • Piotr Lisek pok. Dariusza "Daro Lwa" Kaźmierczuka przez TKO (ciosy w parterze), I runda
  • Karol "Karolek" Dąbrowski pok. Łukasza "Mandzia" Samonia jednogłośną decyzją sędziów, K-1
  • Roger Salla pok. Andrzeja "Endiego" Czysza przez TKO (niskie kopnięcie), I runda
Więcej o: