Kompromitacja Clout MMA. Wściekli fani pytają o swoje pieniądze

"Nieoczekiwany błąd to popełnili wszyscy, co u Was PPV kupili", "Zawinili, że nie przygotowali zaplecza technicznego", "Współczuję" - to komentarze dziennikarzy oraz internautów, którzy są oburzeni awariami transmisji gali Clout MMA. Niektórzy użytkownicy domagają się nawet zwrotu pieniędzy. Mimo fiaska humor ich nie opuszcza.

W sobotę 5 sierpnia doszło do debiutu nowopowstałej federacji freakfightowej - Clout MMA, której głównymi ambasadorami są influencerka Lexy Chaplin i były reprezentant Polski w piłce nożnej, Sławomir Peszko. Kibice z niecierpliwością wyczekiwali walk, które zaplanowano na ten wieczór. Jak się jednak okazało, nie wszystkie mieli możliwość obejrzeć. Już na pół godziny przed rozpoczęciem eventu doszło do awarii serwerów. Choć problem naprawiono, to nieoczekiwanie powrócił on podczas transmisji gali.

Zobacz wideo Peszko już nie może się doczekać: To dla mnie walka numer jeden

Awaria transmisji gali Clout MMA. Fani oburzeni. "Porażka"

Ten fakt rozwścieczył fanów, tym bardziej że zapłacili za dostęp i to nie mało. "To, co żeście naprawili, już zdechło, drogie Clout MMA" - napisał Jakub Seweryn ze Sport.pl, zamieszczając grafikę awarii. Później dziennikarz dodał kolejny komentarz. "Nieoczekiwany błąd to popełnili wszyscy, co u Was PPV kupili. Porażka jak Peszki z taksówkarzem" - dosadnie podsumował incydent.

"Bawi mnie wytłumaczenie Kaniowskiego: "Bo jesteśmy nową federacją i są problemy". To zwykła, populistyczna wymówka.... Clout powinno wziąć to na klatę i puścić całą galę na YouTube. Zawinili, że nie przygotowali zaplecza technicznego i tyle" - ocenił Maciej Łanczkowski z "Piłka Nożna".

"Ciekawi mnie ilu ludziom udało się kupić ppv, bo karta walk przy tylu pojedynkach to pewnie 5mln+. Współczuję" - napisał Sylwester Wardęga. 

U niektórych użytkowników zniknął obraz, ale pozostał dźwięk, z czego internauci zaczęli żartować.

"Przynajmniej dali dźwięk, dziękuję Clout MMA, resztę sobie wyobrażę. Dziękuję jeszcze raz" - napisał jeden z fanów. "Fajny ten Clout MMA, dobrze działa. Zróbcie wyniki na żywo chociaż", "Dzisiejsza walka wieczoru. Błąd 503 vs 403. Kogo obstawiacie?" - czytamy w innych postach. 

W mediach pojawiło się również wiele memów, które rzekomo przedstawiały pracowników federacji walczących z awarią. Użytkownicy domagali się też zwrotu pieniędzy za wykupienie PPV. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Mimo problemów z transmisją gala trwa. Odbyło już kilka walk. Pozytywnie zaskoczył Błażej Augustyna, który pokonał jednogłośnie na punkty Dominika Pudzianowskiego. Były piłkarz Legii Warszawa został zaproszony do klatki dopiero na kilka godzin przed startem gali. 

Więcej o: