Tragedia po walce. Zmarł młody bokser. Miał 22 lata

Do tragedii doszło na Filipinach podczas gali bokserskiej Blow by Blow. 22-letni Kenneth Egano tydzień po wygranej walce zmarł w szpitalu na skutek doznanych obrażeń. Pożegnała go legenda boksu, Manny Pacquiao.

Młody bokser walczył w kategorii koguciej. Jego debiut odbył się zaledwie cztery lata temu, w 2019 roku. Tydzień temu, po swojej drugiej w tym roku walce, Egano zasłabł i został przetransportowany do szpitala.

Zobacz wideo Kołecki o FAME MMA. "Nawet milion złotych chyba mnie by nie skusił"

Smutne wieści z Filipin. Nie żyje młody pięściarz

Kenneth Egano (7-1, 3 KO) w zeszłym tygodniu stoczył walkę z rodakiem, Jasonem Facularinem na gali bokserskiej Blow by Blow promowanej przez legendarnego Mannego Pacauiao. 22-latek po ośmiu rundach zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów. Arbitrzy punktowali na korzyść Egano raz  77:74 i dwukrotnie 76:75. 

Gdy ogłoszono werdykt młody pięściarz źle się poczuł i zasłabł, po czym od razu został przetransportowany do szpitala. Tam wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. Całą hospitalizację młodego sportowca opłacił Pacquiao.

Po tygodniu walki o jego życie niestety przyszły najgorsze wieści. Z powodu wylewu krwi do mózgu Kenneth Egano zmarł w szpitalu. O całym zajściu wypowiedział się legendarny pięściarz i promotor gali. - Nie ma nic cenniejszego niż ludzkie życie. Boks jest naprawdę niebezpiecznym sportem, a pięściarze zasługują na największy szacunek za narażanie swojego życia dla tej dyscypliny. - przyznał Pacquiao.

Kondolencje złożyło także filipińskie ministerstwo sportu: "Cała agencja Games and Amusements Board (GAB) opłakuje odejście zawodowego boksera Kennetha Egano. Nasze kondolencje dla rodziny, krewnych i przyjaciół Kennetha. Niech jego dusza spoczywa w pokoju. Egano został koszmarnie znokautowany w trakcie walki, ale wrócił do zdrowia i wygrał walkę przez decyzje sędziów. Jednak brutalne ciosy, które przyjął podczas walki, okazały się śmiertelne"

Walka Egano z Facularinem była jego ósmą w niestety krótkiej karierze. Od debiutu w 2019 roku młody Filipińczyk przegrał tylko raz.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.