Mistrz kontra mistrz na Narodowym! Hitowe starcie na KSW

To jeszcze nieoficjalne, ale zarazem nikt nie ma wątpliwości, że na gali KSW na Narodowym zobaczymy starcie dwóch mistrzów: Mariana Ziółkowskiego (25-8) oraz Salahdine'a Parnasse'a (17-1).

W poniedziałek rano Marian Ziółkowski, mistrz wagi lekkiej KSW, opublikował grafikę przypominającą tę, którą wstawił Mamed Chalidow, gdy pochwalił się, że zawalczy 3 czerwca na gali KSW na Narodowym.

 
Zobacz wideo Chalidow o łzach przed walką: Nie wytrzymałem. To było dla mnie bardzo ważne

Na razie KSW oświadczyło, że na Narodowym zobaczymy Mameda (rywal jeszcze nie jest znany) oraz starcie Mariusza Pudzianowskiego z Arturem Szpilką. Teraz już nikt nie ma wątpliwości, że dojdzie do hitowego pojedynku mistrza wagi lekkiej (do 70 kg) z czempionem wagi piórkowej (do 66 kg).

O starciu Polaka z Francuzem mówiono już od dawna, ale w listopadzie 2022 roku Ziółkowski miał kłopoty zdrowotne, więc w ostatniej chwili na zastępstwo wskoczył Sebastian Rajewski, ale nie dał rady pokonać Parnasse'a. Zresztą Francuz tylko raz przegrał w karierze. Pokonał go Daniel Torres, jednak Parnasse pewnie wygrał rewanż. 

Natomiast mistrz wagi lekkiej przegrał aż osiem pojedynków, a ostatni z Mateuszem Gamrotem, który dziś podbija UFC. Stawką czerwcowej walki mogą być oba pasy, ale trzeba jeszcze się uzbroić w cierpliwość i poczekać na oficjalne komunikaty. 

Nie da się ukryć, że wygrany tego starcia będzie miał również solidny argument, by spróbować swoich sił w UFC, największej federacji MMA na świecie.

Ziółkowski - mistrz z innej bajki

W walkach imponuje chłodną głową i wszechstronnymi umiejętnościami w każdej płaszczyźnie. Poza klatką Ziółkowski przypomina nieco Jana Błachowicza. Bije od niego pokora, skromność, naturalność. Nowa gwiazda polskiego MMA wyróżnia się spośród reszty zawodników. Nie uprawia trash-talku [popularnych w MMA zaczepek słownych i obrażania rywala przed walką] i nie bryluje w social mediach. - Wierzę, że obronię się samym sportem - ciągle powtarza. I na razie mu się to udaje.

W dodatku jest przeciwnikiem dopingu i głośno mu się sprzeciwia, co nie jest popularną postawą w polskim środowisku MMA.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.