Polka brutalnie znokautowana we Francji. Potężne kowadło [WIDEO]

Weronika Eszer w sobotę pojawiła się na gali Hexagone MMA 7 w Poitiers. Nie będzie jednak miło wspominać wyprawy do Francji. Polka przegrała bowiem z debiutującą w formule MMA angielką Shanelle Dyer i to w wyjątkowo paskudnym stylu. Jej rywalka przeprowadziła fantastyczną akcję i bezlitośnie ją znokautowała.

Okropny nokaut na polskiej zawodniczce. Dostała łokciem, że nie było, co zbierać

Była zawodniczka KSW nie miała w tym pojedynku nic do powiedzenia. Zupełnie nie radziła sobie z kopnięciami 21-letniej Dyer. W końcu została zepchnięta bliżej siatki. Wtedy Angielka wykonała ruch, którego Eszer zupełnie się nie spodziewała. Ustawiła się do niej plecami, po czym wykonała błyskawiczny obrót, boleśnie uderzając wrocławiankę łokciem. Pech chciał, że trafiła idealnie w szczękę. Oszołomiona Polka padła na ziemię i po chwili było już po walce. Dyer rzuciła się jeszcze, by zadawać mocne ciosy w parterze, ale sędzia natychmiast przerwał pojedynek. Wideo poniżej.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Shanelle Dyer mogła tylko skakać z radości. Zanotowała iście bajeczny debiut w profesjonalnym MMA. Eszer jest na zupełnie przeciwległym biegunie. Odkąd przeszła do z rywalizacji amatorskiej, nie wygrała ani jednej walki. W 2021 r. przegrała na gali KSW 63 z Emilią Czerwińską, a rok później z Kanadyjką  Jackie MacLean w Pallas Athena Women’s Fighting Championship. Porażka z Dyer była trzecią w zawodowej karierze. Jako amatorka Weronika Eszer mogła pochwalić się niezłym bilansem 14-2.