Mateusz Murański pożegnany przez producentów "Lombard. Życie pod zastaw"

Mateusz Murański nie żyje. Jeden z najpopularniejszych polskich freak fighterów zmarł w wieku 29 lat. Murańskiego pożegnała również produkcja serialu "Lombard. Życie pod zastaw", w którym sportowiec występował w latach 2017-2020. "Stworzył jedną z kultowych ról, rolę Adka" - czytamy.

Mateusz Murański był jednym z najpopularniejszych polskich freak fighterów. Występował głównie na galach Fame MMA i High League. Oprócz tego był absolwentem Szkoły Aktorstwa i Musicalu we Wrocławiu i w latach 2017-2020 grał w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". W środę 8 lutego Polskę obiegła informacja o śmierci 29-latka. Oficjalna przyczyna zgonu nadal nie jest znana. Wykluczono jedynie udział osób trzecich.

Zobacz wideo Ile zarabia Fernando Santos? Sekretarz generalny PZPN odpowiada

Mateusz Murański nie żyje. Produkcja "Lombard. Życie pod zastaw" żegna 29-latka. "Łączymy się w bólu"

Śmierć Murańskiego wstrząsnęła całą Polską. Kondolencje ślą nie tylko kibice sportów walki, ale również fani jego aktorstwa. Zawodnika MMA pożegnała również produkcja serialu "Lombard. Życie pod zastaw". "Dotarła do nas wstrząsająca wiadomość o śmierci Mateusza Murańskiego. Stworzył jedną z kultowych ról w Lombardzie, rolę Adka. Z ogromnym żalem żegnamy Mateusza, a Jego Najbliższym składamy kondolencje i łączymy się w bólu" - napisano na Facebooku.

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy od poruszonych fanów. "Wyrazy współczucia dla rodziny. Był wspaniałym aktorem i sportowcem", "Aż trudno uwierzyć w jego śmierć. Był taki młody. Całe życie było przed nim" - czytamy.

"Lombard. Życie pod zastaw" nie był jedyną produkcją, w której wystąpił Murański. Pojawił się również gościnnie w serialach "Na wspólnej" (2003 rok), "Ojciec Mateusz" (2008) "Komisarz Alex" (2011), czy "Krucjata" (2022). Zagrał też w trzech filmach, z czego "IO" został  nawet nominowany do tegorocznych Oscarów (ceremonia 12 marca) w kategorii "najlepszy film międzynarodowy".

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Największą popularność Murański zyskał głównie dzięki freak fightom. W klatce zadebiutował na gali Fame MMA 10. Wówczas zmierzył się z innym aktorem, Arkadiuszem Tańculą. Pojedynek zakończył się jednak porażką Murańskiego. W kolejnych latach stoczył osiem walk. Jego ostateczny bilans to cztery zwycięstwa i pięć przegranych. Po raz ostatni pojawił się klatce w grudniu 2022 roku podczas gali High League 5. Tam  przegrał popełniając zbyt dużą liczbą fauli na Pawle Bombie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA