Już 3 lutego w krakowskiej Tauron Arenie odbędzie się pierwsza w tym roku gala Fame MMA. Organizatorzy postarali się, by w 17. edycji zagwarantować kibicom sporą dawkę emocji. W walce wieczoru zmierzą się Amadeusz "Ferrari" Roślik i Kamil Łaszczyk. Pierwszy z nich to gwiazda Fame MMA. Identyfikuje się bilansem pięciu zwycięstw i trzech porażek. Z kolei Łaszczyk to profesjonalny pięściarz, który w zawodowym boksie nie przegrał jeszcze żadnej walki - triumfował 32 razy. Teraz wchodzi w świat freak fightów, i jak sam nie ukrywa, robi to tylko dla pieniędzy.
Obaj panowie nie szczędzili sobie obelg w ostatnich tygodniach, nakręcając atmosferę przed konfrontacją w klatce. Nie inaczej było podczas oficjalnej ceremonii ważenia. Najpierw doszło do burzliwej dyskusji pomiędzy zawodnikami. Choć jak zauważył Bartłomiej Kubiak ze Sport.pl, "'dyskusja' to chyba za duże słowo, bo to przede wszystkim były wzajemne wyzwiska, słowne przepychanki i wyciąganie brudów, których nawet nie chce się przytaczać".
Wywołany na scenę Roślik próbował wyprowadzić z równowagi rywala, pokazując mu najpierw środkowy palec, później uderzając klapkiem o podłogę i na końcu wyzywając go słownie. - Jakiegoś krasnala nie będę ganiał. Złapię go za łeb i wyliściuję - powiedział. Łaszczyk nie dał się sprowokować i na szczęście obyło się bez rękoczynów przy "face to face". - Za dwa dni cię dopadnę - odgrażał się "Ferrari". - Ja czekam, ja przyjdę, zobaczysz. Tylko weź ze sobą jaja - odpowiadał mu Łaszczyk z rozbrajającym uśmiechem. - Jesteś trupem - kontrował Roślik.
Na ceremonii ważenia i konferencji prasowej obecny był również Mateusz Borek, a więc promotor pięściarza. - Na pewno będę oglądał tę walkę sercem. Będę za Kamilem, bo pracuję z nim na co dzień - przyznał dziennikarz.
Oprócz Łaszczyka i "Ferrariego" w oktagonie zmierzą się popularny muzyk Wacław "Wac Toja" Osiecki i aktor Sebastian "Alterboy" Fabijański. Duże emocje wśród fanów wzbudza również konfrontacja Michała "Boxdela" Barona z prezesem organizacji FEN Pawłem Jóźwiakiem. W klatce zobaczymy też m.in. triathlonistę Roberta Karasia czy mistrza FAME Maksymiliana Wiewiórkę.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Gala FAME MMA 17 rozpocznie się w piątek, 3 lutego o godzinie 19:30. Walka wieczoru odbędzie się około godziny 23:30. Wszystko będzie zależało od rozstrzygnięć w poprzednich starciach. Transmisja z wydarzenia będzie dostępna za pośrednictwem streamu PPV na stronie famemma.tv. W ofercie są dwa pakiety, podstawowy w cenie 34,99 zł oraz Premium w cenie 39,99 zł.