Dla Jarząbkowskiego będzie to drugie starcie w formule MMA. Debiutował w niej również w federacji High League w lutym ubiegłego roku. Wówczas pokonał Michała "Owcę" Owczarzaka. Do klatki miał wyjść po raz drugi pod koniec roku, ale nabawił się kontuzji. Uszkodził więzadła krzyżowe w kolanie. Teraz wszystko jest w porządku i esportowca czeka walka gali High Legue 6.
Powrót do katowickiego spodka zapowiedział na Twitterze. - Wracam do miejsca, w którym wszystko w 2014 się zaczęło. Tym razem zawalczę solo, dlatego liczę na Wasze wsparcie. Debiut w MMA. Niech headshoty będą ze mną — napisał Pasha. Zdradził też, że stanie do walki dokładnie 18 marca.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.