Zaledwie kilka tygodni temu federacja KSW poinformowała, że Artur Szpilka wróci do oktagonu na kolejnej gali, która odbędzie się 28 stycznia 2023 roku w Szczecinie. Były pięściarz od razu dostał miejsce w walce wieczoru i to nie z byle jakim rywalem. Tym został Arkadiusz Wrzosek, utytułowany kickbokser, były mistrz organizacji w wadze powyżej 95 kilogramów w formule K-1.
Niestety w środę okazało się, że walka nie dojdzie do skutku. Patryk Prokulski z redakcji TVP Sport przekazał, że Artur Szpilka zmuszony jest wycofać się z walki. Powołując się na informację z biura prasowego KSW, dziennikarz poinformował, że popularny "Szpila" nabawił się kontuzji.
Prokulski w kolejnym wpisie zdradził, że Szpilka doznał urazu kręgosłupa i czeka go pilny zabieg. Nie wiadomo na razie, czy absencja Szpilki oznacza, że z karty walk wypadnie też Arkadiusz Wrzosek. Informację tę potwierdził również za KSW Kanał Sportowy oraz Uniq Fight Club.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Artur Szpilka dopiero w tym roku przerzucił się z boksu na MMA. Jak na razie w oktagonie jest niepokonany. Stoczył dwa pojedynki. Na gali XTB KSW 71 wygrał z Ukraińcem Serhijem Radczenką przez TKO. Następnie na gali HIGH League 4 uporał się z Denisem Załęckim w zaledwie 40 sekund. Również wygrał przez nokaut techniczny.