Norman Parke wraca. I apeluje do Polaków

Ostatnią walkę w Polsce Norman Parke stoczył na gali Prime Show MMA 2, gdzie zmierzył się z Piotrem "Szuli" Szulakowskim. Walka zakończyła się wygraną Irlandczyka przez decyzję sędziów. Teraz popularny "Stormin" znów zawalczy w Polsce.

Norman Parke powraca do Polski. Kto będzie jego przeciwnikiem w MMA?

Norman Parke może pochwalić się rekordem MMA 30-7-1. Zawodnik występował w przeszłości na galach UFC, gdzie jego rekord wynosi 5-3-1. W Polsce popularność zyskał jako zawodnik organizacji KSW, gdzie był nawet mistrzem wagi lekkiej. Ostatnią walkę dla KSW stoczył w 2020 roku i przegrał z Mateuszem Gamrotem, po tym jak lekarze nie dopuścili go do walki przez uraz oka. "Stormin" od tamtej pory stoczył 6 walk, z czego każda obyła się na galach "freak fight". Mierzył się m.in. z Borysem Mańkowskim w boksie i Pawłem "Popkiem" Mikołajuwem w formule MMA. Zawodnik po walce z Szulakowskim stwierdził, że chce wrócić do profesjonalnego MMA i kończy z "freakami".

Czytaj także:

Ale starcie na KSW 77. I to przed walką Chalidow - Pudzianowski

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

We wtorek Parke ogłosił na Twitterze, że znów zawalczy w Polsce i z komentarzy pod postem można wywnioskować, że jego rywalem będzie Adam Okniński (4-2-0), syn trenera Mirosława Oknińskiego. Parke przy okazji zdjęcia napisał: "Zbliża się kolejna walka w Polsce". Ponadto zawodnik apelował na Instagramie, że poszukuje sponsorów, których logo i nazwy mogłyby znaleźć się na jego ubraniach oraz na ciele w trakcie walki.

Nie wiadomo jednak dla jakiej organizacji zawalczy Norman Parke, ale jego potencjalny rywal Adam Okniński był anonsowany jako zawodnik, który zadebiutuje podczas listopadowej gali Prime Show MMA 4. Wygląda na to, że "Stormin" nie zakończył przygody z nieprofesjonalnym MMA.

Czytaj także:

Jest pierwsza reakcja Barcelony na odpadnięcie z Ligi Mistrzów