Gwiazda UFC otwarta na walkę z Mateuszem Gamrotem. "Jeden z najbrutalniejszych"

Mateusz Gamrot kilka razy przyznał, że bardzo chętnie zmierzyłby się z Justinem Gaethje, jednym z najbrutalniejszych zawodników MMA. Jak się okazuje, gwiazdor UFC także jest chętny na walkę z Polakiem.

Justin Gaethje to jeden z najlepszych zawodników na świecie w wadze lekkiej. W maju walczył o as mistrzowski UFC, ale Charles Oliveira (33-8) poddał go już w pierwszej rundzie. I to właśnie Oliveira jest teraz numerem jeden. Na drugim miejscu w rankingu UFC plasuje się Dustin Poirier, a Gaethje jest trzeci.

Zobacz wideo Mateusz Gamrot ujawnia, co usłyszał od legendarnego Chabiba
 

Z 33-letnim Amerykaninem bardzo chciałby się zmierzyć Rafael Fiziev, który zajmuje siódme miejsce w zestawieniu. Gaethje ma jednak inne plany.

- Wracam do oktagonu w styczniu. Mój wymarzony scenariusz to taki, w którym Poirier pokonuje Chandlera i później walczę z Poirierem. Zależy mi na takim starciu, bo chciałbym mu się zrewanżować. Wiem, że teraz nie dostanę walki o pas. Pewnie potrzebuje dwóch lub trzech zwycięstw - oświadczył Gaethje, którego cytuje "Combat Culture".

Gaethje chętnie zawalczyłby także z Mateuszem Gamrotem.

- Dużo się dzieje w wadze lekkiej. Przed nami trzy duże walki. Mistrzowska potyczka pomiędzy Charlesem Oliveirą a Islamem Machaczewem. Walczy także Beneil Dariush z Mateuszem Gamrotem. I czeka nas także starcie Michaela Chandlera z Dustinem Porierem. Ktoś będzie musiał się mierzyć później z wygranymi i przegranymi tych starć. Jestem otwarty na każdego z tego grona. No, może z wyjątkiem Dariusha - stwierdził Gaethje.

Mateusz Gamrot też byłby bardzo chętny na takie starcie. W czerwcu 31-letni Polak odniósł czwartą wygraną z rzędu w UFC, gdy pokonał na punkty Armana Tsarukyana (18-3). - A co teraz? Chciałbym się zmierzyć z Justinem Gaethje. Mam do niego ogromny szacunek, to jeden z najbrutalniejszych zawodników dywizji lekkiej - mówił wtedy Gamrot.

Oczywiście, "Gamer" liczy, że październikowa wygrana z Dariushem będzie dla niego przepustką do walki o pas. Ale jeśli przegra, albo UFC nie będzie mu chciało od razu dać szansy w starciu o tytuł, to Polak na pewno nie pogardzi zestawieniem ze słynnym Gaethje. Tym bardziej że obaj walczą niezwykle widowiskowo, a Gamrot zaczął kolekcjonować bonusy w UFC za swoje efektowne walki.

"Gamrot jest w TOP 5"

Beneil Dariush przyznał publicznie, że jest rezerwowym, jeśli Machaczew lub Oliveira wypadną z walki np. przez kontuzję

- Teoretycznie mam walkę z Gamrotem, ale zarazem jestem potencjalnym rywalem Islama lub Charlesa. To trochę dziwna sytuacja, bo w razie czego muszę być gotowy na pięć mistrzowskich rund, ale najprawdopodobniej zawalczę tylko trzy. Ale co się nie wydarzy, to jestem podekscytowany. Gamrot jest świetnym zawodnikiem. Uważam, że należy do TOP5 UFC wagi lekkiej - oświadczył Dariush.

Formalnie: Polak zajmuje dziewiątą pozycję w rankingu. Dla porównania: Conor McGregor, największa medialnie gwiazda MMA na świecie, jest 12.

Justin Gaethje ma na koncie 27 walk, z czego wygrał aż 24. Pokonali go tylko: Oliveira, Porier, Chabib Nurmagomiedow oraz Eddie Alvarez. Słowem, same legendy. Choć w ostatnich miesiącach Gamrot dał powód, by wierzyć, że jest w stanie walczyć o pas, to minimalnym faworytem potencjalnego starcia Gaethje vs. Gamrot, byłby ten pierwszy.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.