W walce wieczoru Lexy Chaplin pokonała na punkty Natalię "Natsu" Karczmarczyk. Wcześniejszy pojedynek wygrał Artur Szpilka, choć wcale nie zadał żadnego mocnego ciosu rywalowi. Denis Załęcki po prostu przegrał z kontuzją. - Możemy kiedyś się raz jeszcze spotkać, ale już w KSW. Na dziś chyba kończę z freakami - oznajmił Szpilka. Warto też odnotować zwycięstwo Mateusza "Mini Majka" Krzyżanowskiego, który pokonał Salima Chibouba przez TKO w 1. rundzie starcia o pas niskorosłych. Członek "Ekipy" potrzebował zaledwie 34 sekund. "Mini Majk" wygrał drugą walkę w karierze.
Łzy szczęścia, przeprosiny, ale też gwizdy publiczności. Maja Staśko zaliczyła udany debiut w MMA. Na gali High League w swojej debiutanckiej walce - która potrwała na pełnym dystansie - pokonała przez jednogłośną decyzję sędziów Ewą Wyszatycką, bardziej znaną jako Mrs. Honey.
- Oni chcą sobie urwać głowę od samego początku - ekscytował się komentator High League. I faktycznie tak było. Jose "Josef Bratan" Simao potężnym prawym podbródkowym ciężko znokautował Krystiana "Maciasa" Maciaszczyka. To była jego druga walka w klatce i pierwsza wygrana, po której i tak został wygwizdany przez publiczność, bo ta wyraźnie sprzyjała "Maciasowi".
Lexy Chaplin pok. Natalię "Natsu" Karczmarczyk przez jednogłośną decyzję sędziów - o pas dywizji kobiet
Artur "Szpila" Szpilka pok. Denisa "Bad Boya" Załęckiego przez poddanie (kontuzja kolana), 1. runda
Mateusz "Mini Majk" Krzyżanowski pok. Salima Chibouba przez TKO (ciosy z krucyfiksu), 1. runda, o pas niskorosłych
Amadeusz "Ferrari" Roślik pok. Pawła "Scarface" Bombę przez KO (ciosy w stójce), 1. runda, walka "no rules": dozwolone soccer kicki, stompy, łokcie itp.
Maja Staśko pok. Ewę "Mrs. Honey" Wyszatycką przez jednogłośną decyzję sędziów
Jakub Nowaczkiewicz pok. Cezarego "Czaro" Nykiela przez TKO (ciosy z dosiadu), 1. runda
Jose "Josef Bratan" Simao pok. Krystiana "Maciasa" Maciaszczyka przez KO (prawy podbródkowy), 1. runda, K-1 w małych rękawicach
Jakub "Holak" Krawczyk pok. Jakuba "Kubxa" Świtałę przez TKO (ciosy w stójce), 3. runda
Konrad Karwat pok. Radosława Słodkiewicza przez TKO (ciosy z krucyfiksu), 1. runda