Burza w kobiecym MMA. Sędziowie nie zauważyli trzech fauli [WIDEO]

Elisandra Ferreira oskarża swoją rywalkę Anastasię Nikolakakos o oszustwo. Kanadyjka z greckimi korzeniami miała dopuścić się trzech niedozwolonych uderzeń. - Nie ma możliwości, żeby to nie było zamierzone - grzmi Ferreira.

Pod koniec sierpnia Elisandra Ferreira zmierzyła się z Anastasią Nikolakakos podczas Pallas Athena Women's Fighting Championship 2 w Calgary. Pojedynek wygrała kanadyjka z greckimi korzeniami i tym samym obroniła mistrzowski pas wagi atomowej (-48 kg/105 lb). 

Zobacz wideo Szpilka o swoim wąsie. „Kama się wkurzyła, a teraz jestem Artur Gustavo Gavilia Szpilka"

Ferreira oskarża Nikolakakos o oszustwo

Podczas walki doszło do sporych kontrowersji. Nikolakakos popełniła trzy faule, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia i nakazał kontynuować pojedynek. Ostatecznie Nikolakakos wygrała w czwartej rundzie po... uderzeniu kolanem w głowę Brazylijki.

 

Ferreira stanowczo nie zgadza się z werdyktem sędziów i opisała to, co zaszło podczas walki.

- Nie wiem, czy popełniła te faule, bo nie czuła się pewnie. Uderzenie głową było w pierwszej rundzie. Sędziowie nie odebrali jej za to żadnych punktów. Wróciłam do walki, ale to już nie było to samo. Później w trzeciej rundzie wbijała mi palce w żebra. Zgłosiłam to sędziemu, ale przestała to robić, zanim się przyjrzał. W czwartej rundzie uderzyła mnie w głowę kolanem. Nie ma możliwości, żeby to nie było zamierzone. W wywiadzie po walce powiedziała, że zdarzają się błędy. Nie przeprosiła, tylko powiedziała, że to normalne - powiedziała Ferreira w rozmowie z portalem MMAFighting.com. 

O komentarz w tej sprawie została także poproszona Nikolakakos. - Nie obchodzi mnie, co mówią inni. Nie zwracam na to uwagi, więc dziękuję za informację. Jestem sportowcem i na tym się skupiam. Tą sprawą zajmą się moi menedżerowie i trenerzy. To wszystko, co mam do powiedzenia - wyznała w oświadczeniu dla MMAFighting.com. 

Ferreira nie zamierza dać za wygraną i złożyła odwołanie do Komisji Sportów Walki w Calgary. Brazylijka ma nadzieję na zmianę wyniku albo przynajmniej na rewanż. Na ten moment nie wiadomo, jaką decyzję podejmą działacze. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zwycięstwo nad Ferreirą było czwartą wygraną Nikolakakos w karierze. Do tej pory nie przegrała jeszcze ani jednej walki. Ostatni raz mierzyła się z Ashley Mediną podczas gali Invicta FC 33 w 2018 roku. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA