"Wszyscy wysyłają mnie do freaków, wyzywają mnie od atencjuszek i instagramerek"

Krzysztof Smajek
- Z pewnością jest to bardzo zagmatwany moment mojej kariery, bo przegrałam dwie z trzech ostatnich walk. Głowa też nie do końca grała tak, jak powinna. Mimo że jest to trudny moment kariery, to od nowa czuję ogromną radość. Powoli zaczynam wracać na prawidłowe tory - mówi Karolina Owczarz.

Karolina Owczarz w najbliższą sobotę stoczy kolejną walkę w KSW. Jej rywalką na Torwarze będzie Natalia Baczyńska. - Niestety ostatnia walka nie wyszła Karolinie, ale próbujemy wszystko pozmieniać i nadrobić. Wierzę, że polecimy dalej ku marzeniom - mówi Artur Ostaszewski, menedżer Owczarz. 

- Wbrew pozorom najwięcej komplementów zebrałam po ostatniej walce, w której wróciłam po ciężkim nokdaunie - mówi Owczarz, która przez wielu ekspertów i kibiców jest uznawana za największą kobiecą gwiazdę KSW. 

- Negatywne komentarze o sobie czytam od dnia, gdy ktoś napisał pierwszy artykuł, że będę się biła w MMA. Wszyscy wysyłają mnie do freaków, wyzywają mnie od atencjuszek i instagramerek. Przeczytałam już wiele obelg na swój temat. Najgorsze są te, gdy ktoś życzy ci źle - mówi zawodniczka KSW. 

Karolina Owczarz jest łakomym kąskiem dla freakowych organizacji i w materiale mówi o swojej przyszłości.

Obejrzyj cały materiał:

Zobacz wideo
Więcej o: