KSW dostało brutalny cios. "Ale bredzi. Roberto, przestań"

"To dobitny przykład na to, gdzie w światowej hierarchii znajduje się nasza rodzima KSW" - czytamy na Twitterze w odniesieniu do odejścia Roberto Soldicia z KSW. Chorwat niedawno zmienił federację i przeniósł się do azjatyckiego ONE Championship.

Niedawno KSW dostało bardzo silny cios. Jedna z największych gwiazd tej federacji Roberto Soldić postanowił związać się z ONE Championship. Z początku wydawało się, że zawodnik przeniesie się do UFC, ale ostatecznie jego wybór padł na azjatycką federację, ponieważ zezwoliła mu na łączenie MMA z kick-boxingiem, co było jednym z żądań Chorwata. 

Zobacz wideo Szpilka do trenera w szatni: "On mnie nie zamroczył". Kulisy gali KSW 71

Reakcje na odejście Soldicia. "Dlaczego nie UFC?"

Odejście Soldicia wywołało niemałe poruszenie w świecie sportów walki. "Ciekawe. Sądziłem, że Roberto została ostatnia walka do wypełnienia kontraktu z KSW. Tym czasem ONE Championship? Jeśli to prawda, to ja się pytam, dlaczego nie UFC?" - zastanawia się Michał Rogoziński, redaktor portalu MMA.pl. 

Rozczarowany odejściem Soldicia jest Bartłomiej Stachura z Lowking.pl. "Roberto Soldić podpisał kontrakt z organizacją ONE Championship. Pewnie kasa się zgadzała, czasu ma sporo, ale... Rozczarowujące! I to bardzo!. Ale bredzi Roberto. ONE największą organizacją na świecie, w ONE najtrudniejsze wyzwania, bo zawodnicy z UFC, którzy tam przeszli, dostawali baty. Roberto, przestań." - napisał.

Rozżalony odejściem Chorwata jest także komentator Polsatu Sport Tomasz Marciniak. "Soldić odchodzący nie do UFC a do ONE to niestety dobitny przykład na to gdzie w światowej hierarchii znajduje się nasza rodzima KSW. Dopóki nie będą stawali w szranki i wygrywali zabiegów o renomowanych "wolnych agentów" na rynku, dopóty będą poniżej One, PFL i Bellatora." - czytamy na Twitterze. 

Swoje zdanie na ten temat wyraził także zawodnik, trener oraz komentator MMA Łukasz Jurkowski. "Roberto Soldić w One Championship. Zaskoczeni? Ja jednak trochę tak, ale rozumiem wybór" - napisał na portalu. 

Decyzja Soldicia została źle odebrana przez część fanów. Trener Łukasz Zaborowski skrytykował wyśmiewających Chorwata kibiców. "90 procent ludzi którzy "wyśmiewają" Roberto, że poszedł dla kasy do One FC sprzedałoby się za dodatkowe 5 tysięcy zł miesięcznie. Można wyrażać swoje zdanie, bo każdy ma takie prawo, ale jak czytam wpisy niektórych osób, to ręce opadają" - czytamy. 

Roberto Soldić ma na swoim koncie dwa pasy KSW. W polskiej organizacji wygrał osiem pojedynków. Ostatni z nich miał miejsce 18 grudnia zeszłego roku. Wówczas na gali KSW 65 w Gliwicach Chorwat pokonał Mameda Chalidowa. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: