Bombardier chce rewanżu z Pudzianem. "W Senegalu zarabiam cztery razy więcej"

Bombardier przygotowuje się do swojej kolejnej walki w Polsce. Nie ukrywa jednak, że w niedalekiej przyszłości liczy na rewanżowy pojedynek z Mariuszem Pudzianowskim. Senegalczyk w wywiadzie dla portalu TVreklama zdradził również różnicę między zarobkami w Senegalu i w Polsce.

Od walki Serigne Ousmane Dia z Mariuszem Pudzianowskim minęło już ponad 8 miesięcy. Sporo od tego czasu zarówno w karierze jednego jak i drugiego się zmieniło. Senegalczyk postanowił wrócić do Polski, aby zawalczyć na najbliższej gali PRIME SHOW MMA 2, na dobre wchodząc w świat mieszanych sztuk walki, a z kolei "Pudzian" na gali KSW 70 efektownie pokonał Michała Materlę i tym samym ma 5 wygranych pojedynków z rzędu. Bombardier podczas wywiadu stwierdził, że po tak długim czasie od walki z Polakiem jest gotowy na rewanż. 

- Jeżeli zgodziłem się na tę walkę to po to, żeby móc mieć rewanż z Pudzianem, ponieważ nie byłem w stanie pokazać Pudzianowi tego, co potrafię. Miał walkę, wygrał, a ja w tym czasie miałem dwie walki w Senegalu. Nawet teraz po tej walce jestem gotów na to, by stawić mu czoła. Czekam, bo chcę naprawdę pokazać Polakom, na co mnie stać. - wyjaśnia 45-latek

 

Serigne Ousmane Dia wypowiedział się także na temat swoich zarobków w sportach walki. Senegalczyk jest znanym zapaśnikiem w swoim kraju, ale teraz skupia się na MMA, aby poszerzyć swój wachlarz umiejętności i występować na galach w Europie. Porównując jego gażę w ojczyźnie z tą w Polsce okazuje się, że różnica w zarobkach jest bardzo duża. 

- Jeśli chodzi o wynagrodzenie to w Senegalu zarabiam dużo więcej, cztery razy więcej niż w Polsce - mówi Bombardier. 

Zaznacza jednak, że kolejną walkę chciał stoczyć w naszym kraju, ponieważ ucieszył się z propozycji, jaką przedstawiło mu PRIME SHOW MMA, mimo tego, że wcześniej nie znał swojego przeciwnika, jakim jest Damian Zduńczyk. 

- Ja wcześniej o nim nie słyszałem, natomiast zaproponowano mi taką walkę i się zgodziłem, bo moim celem było, żeby ponownie przyjechać do Polski na walkę. - tłumaczy Senegalczyk 

Walka Bombardiera z Damianem Zduńczykiem będzie miała miejsce już w sobotę 9 lipca na gali PRIME SHOW MMA 2 w Gdyni.   

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.