Nadchodzi długo wyczekiwany powrót Marcina Różalskiego do federacji KSW. Popularny "Różal" ostatni pojedynek dla największej federacji MMA w Polsce stoczył jeszcze w 2017 roku. Wówczas w zaledwie 16 sekund rozbił Fernando Rodriguesa Juniora i sięgnął po pas mistrzowski wagi ciężkiej.
Marcin Różalski poznał rywala. Pierwszy taki pojedynek w historii KSW
Różalski następnie zwakował pas i rozstał się z KSW. Już 18 czerwca podczas gali w Toruniu, wróci jednak i zmierzy się z Errolem Zimmermanem. W poniedziałek w mediach społecznościowych KSW pojawiła się oficjalna informacja o pojedynku.
Co ciekawe, pojedynek Różalskiego i Zimmermana, będzie wydarzeniem historycznym dla KSW. Po raz pierwszy federacja zorganizuje walkę na zasadach innych niż MMA. Starcie odbędzie się na zasadach K1 w małych rękawicach. Zaplanowano trzy rundy po pięć minut każda.
Errol Zimmerman to postać doskonale znana kibicom przede wszystkim kick-boxingu. 36-letni Holender stoczył 116 zawodowych walk i wygrał aż 103 razy (53 KO). Na swoim koncie ma m.in. zwycięstwo w Grand Prix K-1 z Amsterdamu w 2008 roku. Będzie to jego debiut w KSW.
Podczas wydarzenia, które odbędzie się już za niespełna dwa tygodnie, obejrzymy także długo wyczekiwany debiut w MMA Artura Szpilki. Postara się on zrewanżować za upokarzającą porażkę z ringu bokserskiego Ukraińcowi Siergiejowi Radczence.
