"Babyface" po porażce z Robertem Heleniusem w październiku 2021 r. musi odbudować swoją pozycję w międzynarodowych rankingach. Według "Boxrec" Polak zajmuje 18. miejsce wśród pięściarzy wagi ciężkiej. Szansą na powrót do stawki może być pojedynek z Dereckiem Chisorą. Ale to też szansa na duży zarobek.
Kownacki miałby zgarnąć ponad milion dolarów
Jak informuje Dan Rafael, amerykański dziennikarz zajmujący się boksem, Polak za walkę z Chisorą może zgarnąć ponad milion dolarów. Pięściarz z Łomży jeszcze nie popisał kontraktu. Walka miałaby się odbyć 9 lipca na hali O2 w Londynie.
"Powiedziano mi, że Kownackiemu zaproponowano siedmiocyfrową wypłatę za starcie z Chisorą, ale podobno może też pozostać z PBC i walczyć latem. Jego menadżer Keith Connolly prowadzi rozmowy i z Matchroom, jak i PBC, więc zobaczymy, w którym kierunku to pójdzie" - zakomunikował dziennikarz.
Chisora poskromił Szpilkę
Dereck Chisora jest jednym z najlepszych pięściarzy w wadze ciężkiej. Ma na swoim koncie 44 starcia, w tym 32 wygrane (23 przed czasem) i 12 porażek (trzy przez nokaut). W lipcu 2019 r. Brytyjczyk mierzył się z Arturem Szpilką. Polak przegrał pojedynek po ciężkim nokaucie.
33-letni Adam Kownacki był nadzieją polskiego boksu. "Baby face" - jak mówi się na pięściarza - przez 20 walk był niepokonany. Karierę wyhamowały dopiero dwa przegrane pojedynki z Robertem Heleniusem.
