Mocarny nokaut na start KSW 69. Potężny cep skleił się z twarzą [WIDEO]

To było kapitalne rozpoczęcie gali KSW 69. Wojciech Kazieczko (2-0) efektownie znokautował Czecha Lubosa Lesaka (2-1) w pierwszej rundzie po potężnym uderzeniu podbródkowym. - Dobrze idzie - napisał Maciej Turski, komentator KSW w Viaplay.

Łącznie obejrzymy osiem pojedynków na gali KSW 69. W walce wieczoru Sebastian Przybysz będzie po raz drugi bronił pasa mistrzowskiego w wadze koguciej. Pierwotnie Przybysz miał się zmierzyć z Gruzinem Zuriko Jojuą, ale z powodu kontuzji żeber jego miejsce musiał zająć Brazylijczyk Werlleson Martins. Na inaugurację gali Wojciech Kazieczko walczył z Lubosem Lesakiem. Młodszy z braci Kazieczko tym samym debiutował pod szyldem KSW.

Zobacz wideo Objawiła się nowa gwiazda KSW. "Jest kolekcjonerem bonusów"

Efektowny nokaut Wojciecha Kazieczki na start KSW 69. Potężny podbródkowy

Początek pojedynku pomiędzy Wojciechem Kazieczko a Lubosem Lesakiem był dosyć spokojny z obu stron. Jako pierwszy do akcji ruszył Czech, który trafił przeciwnika mocnym kopnięciem i posłał go na deski. Młodszy z braci Kazieczko jednak szybko wstał i ruszył z szarżą na Lesaka. Jedno z kopnięć 24-latka spowodowało, że Lesak upadł, ale zdążył się podnieść. Kolejne ciosy były już zbyt mocne dla Czecha, który po kombinacji ciosów padł na deski, a sędzia zakończył walkę. "Dobrze idzie" - napisał Maciej Turski, komentator KSW w Viaplay.

Wojciech Kazieczko po wygranej postanowił podziękować rodzinie, przyjaciołom i sztabowi szkoleniowemu za wsparcie, a dodatkowo podziękował KSW za możliwość rozwoju. 24-latek czuje się dobrze w parterze, ale nie miał okazji, aby pokazać swoje umiejętności w tym aspekcie. - Był mały element parteru, bo upadłem na ziemię, ale szybko wstałem - stwierdził. Kiedy kolejna walka Kazieczko w KSW? - Nie jestem typem zawodnika, co walczy co dwa miesiące, bo zmagam się z różnymi urazami i mikrourazami. Najpierw skupię się na zdrowiu, więc nie planuję terminu walki - dodał.

To była druga wygrana Wojciecha Kazieczko w zawodowej karierze w MMA. Wcześniej "The Predator" pokonał Miłosza Wąsika w październiku zeszłego roku na gali Contender Fight Night 5. Kazieczko do tej pory był znany głównie w świecie kickboxingu, gdzie sześciokrotnie sięgnął po tytuł mistrza Polski i dodatkowo zdobył srebro i brąz na mistrzostwach Europy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.