W sobotę odbędzie się kolejna, trzynasta już gala Fame MMA. Poprzednia gala odbyła się w listopadzie ubiegłego roku w trójmiejskiej Ergo Arenie. Kasjusz "Don Kasjo" Życiński stoczył dwa pojedynki i wygrał zarówno z Marcinem Wrzoskiem, jak i Michałem "Boxdelem" Baronem. W walce wieczoru Arkadiusz Tańcula wygrał z Jackiem Murańskim w tzw. klatce rzymskiej.
Teraz kibiców czeka kilka hitowych pojedynków, ale ciekawie może być też w walce Piotra "Szeliego" Szeligi z Gabrielem "Arabem" Al-Sulwim. Jeszcze niedawno obaj byli uznawani za dobrych znajomych, ale ich relacje popsuły się z początkiem 2022 roku. W styczniu "Arab" zaczął wyzywać Szeligę do walki. W końcu zaproponował, że dochód z walki pójdzie na leczenie trenera Szeligi, Rafała Antończaka. Przypomnijmy, że Antończak zasłabł podczas jednej z walk i został przetransportowany do szpitala. Jego stan okazał się ciężki. Teraz przechodzi rehabilitację.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl!
Szeliga znalazł się więc pod ścianą i ostatecznie zgodził się na walkę, chociaż zagrywka "Araba" bardzo mu się nie spodobała. - Jesteś zerem totalnym. Nie masz honoru. Używasz chorego trenera jako karty przetargowej - krzyczał Szeliga podczas wydarzenia "Face 2 Face". Niewiele brakowało, a doszłoby do rękoczynów, ale obaj zawodnicy zostali powstrzymani przez ochronę.
Na ceremonii ważenia też nie brakowało emocji. "Szeli" pojawił się na niej z długopisem i dokumentem. Jak się okazało, było to oświadczenie, w którym "Arab" miał zobowiązać się do wpłacenia pieniędzy na rzecz Antończaka. Szeliga chciał, żeby Al-Sulwi podpisał papier.
- To przyrzeczenie publiczne. Chcę mieć to na papierze z jego podpisem, bo to, co on mówi to jest jedno, a to, co robi to drugie. Jesteś farmazonem. Albo to podpisujesz, albo... nie wiem. Jak można zaufać twojemu słowu jak jesteś farmazonem? – mówił Szeliga. Al-Sulwi dokumentu nie podpisał i nie dał się też sprowokować. Nie wchodził w żadne utarczki słowne ze swoim rywalem.
Obaj zawodnicy zmierzą się ze sobą już w sobotę. Walka odbędzie się w formule K-1, chociaż "Arab" mocno naciskał, aby zmienić formułę na MMA, bo lepiej czuje się w parterze. Szeliga był jednak nieugięty. Natomiast najlepiej zapowiadającymi się walkami są starcia Normana Parke'a z Pawłem "Popkiem" Mikołajuwem, oraz pojedynek między Adrianem "Polakiem" Polańskim a Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem.