Seksistowski trailer gali Gromdy wywołał burzę. "Nawet to badziewie Najmana miało więcej klasy"

Sporo kontrowersji wzbudził trailer kolejnej gali walk na gołe pięści - Gromda 8. Komentujący nagranie zauważają, że jest on bardzo seksistowski i wulgarny. Szczególnie ostro na nagranie zareagował Szymon Jadczak. - Nawet to badziewie Najmana miało więcej klasy - napisał na Twitterze dziennikarz Wirtualnej Polski.

W ostatnich latach sporty walki bardzo mocno zyskały na popularności w naszym kraju. Zaczęło się oczywiście od MMA i największej w tej chwili federacji w Polsce, czyli KSW. Później powstało jeszcze kilka podmiotów organizujących gale mieszanych sztuk walki, ale w ostatnim czasie szczególnie zyskały tzw. freak fighty. Oprócz walk celebrytów na popularności zyskują także walki na gołe pięści.

Zobacz wideo Polacy rozwiązali kontrakty z rosyjską organizacją. "Decyzję podjęliśmy w minutę"

Na polskim rynku w tym przypadku króluje federacja - Gromda, który została założona przez promotora bokserskiego Mariusza Grabowskiego i dziennikarza sportowego Mateusza Borka. Już niedługo, bo 18 marca odbędzie się ósma gala najpopularniejszej federacji walk na gołe pięści, więc w sieci pojawił się trailer promujący zbliżające się wydarzenie. Wzbudził on sporo kontrowersji.

Stoch jak za karę. Stoch jak za karę. "Nie było zabawy". Żyła w tle, Kubackiego nie ma

Jadczak atakuje Gromdę. "Nawet to badziewie Najmana miało więcej klasy"

Na nagraniu, na którym oprócz półnagich kobiet i zawodników Gromdy pojawiają się także Borek i Grabowski. W trailerze pada sporo wulgarnych słów i "głębokich" sentencji jak na przykład "ku*wa zawsze będzie ku*wą". Od razu pojawiły się oskarżenia, że klip jest żenujący, wulgarny i seksistowski.

 

Bardzo ostro na trailer Gromdy 8 zareagował na Twitterze Szymon Jadczak. - Kim są ludzie związani z tą całą Gromdą, kim są ci, co mają tam walczyć i w których prokuraturach lub sądach szukać ich spraw? Nawet to badziewie Najmana miało więcej klasy - napisał dziennikarz Wirtualnej Polski. 

To jednak nie koniec. W kolejnym wpisie Jadczak zastanawiał się, czy tego typu działalność Mateusza Borka nie przeszkadza władzom Telewizji Polskiej, w której ten komentuje mecze. - A przy okazji jestem ciekaw opinii szefostwa TVP, dlaczego zgadzają się, żeby ich komentator występował w czymś tak wulgarnym, knajackim i promującym najgorsze wzorce? Z jednej strony koncert dla ofiar z Ukrainy, z drugiej promocja patologii - zastanawiał się dziennikarz WP.

Liga Mistrzów. Robert Lewandowski strzela, Bayern awansuje "Bild" ogłasza alarm dla Bayernu w sprawie Lewandowskiego: Spieszcie się, inni już działają

- Ja rozumiem, że kasa nie śmierdzi, ale czym to coś różni się od tego co wyczyniał Najman? Takiego języka nie używał zresztą nawet Najman. A wtedy pewne osoby oburzały się strasznie i z oburzeniem jeździły po Polsce. Dziś - cisza... - dodał.

Więcej o: