"And Still". Mistrz UFC jest tylko jeden. Tak robi to Israel Adesanya

Israel Adesanya obronił pas mistrza UFC w wadze średniej. W niedzielę nad ranem polskiego czasu Nigeryjczyk pewnie pokonał na punkty Roberta Whittakera. "And still" - wykrzyczał konferansjer gali UFC 271.

Sobotnia walka była rewanżem za to, co stało się 5 października 2019 roku. To wtedy Israel Adesanya i Robert Whittaker spotkali się po raz pierwszy. Walkę na gali UFC 243 wygrał Nigeryjczyk, który znokautował przeciwnika w 2. rundzie dzięki serii ciosów pięściami. Dzięki wygranej Adesanya zunifikował pasy w wadze średniej, zdobywając tytuł jedynego mistrza w tej wadze.

Od tamtej pory obaj byli niepokonani w wadze średniej. Whittaker pokonał kolejno Darrena Tilla, Jareda Cannoniera i Kelvina Gasteluma. Adesanya wygrał zaś z Yoelem Romero, Paulo Costą oraz Marvinem Vettorim. W międzyczasie Nigeryjczyk przegrał co prawda z Janem Błachowiczem, jednak ta walka toczona była w wadze półciężkiej i nie miała wpływu na mistrzowski pas zawodnika z wagi średniej.

Jak potoczyła się niedzielna walka?

Runda 1:

Niskie kopnięcie Roberta Whittakera. Kopnięcie na kolano w jego wykonaniu. Odpowiedź także lowkickiem po stronie Israela Adesanyi. Kolejny lowkick wylądował na wykrocznej nodze aktualnego mistrza. Niecelne wysokie kopnięcie w wykonaniu Nigeryjczyka. Sporo lowkicków w wykonaniu czempiona. Zwarcie, celne krótkie ciosy Whittakera. Lewy prosty, który posłał pretendenta na deski! Szybko się jednak pozbierał. Próba sprowadzenia w wykonaniu Whittakera, lecz nieudana.

Runda 2:

Niskie kopnięcie Adesanyi, próba headkicka po stronie Whittakera, lecz mistrz doskonale się uchylił. Kilka celnych lewych w wykonaniu Roberta! Kontra Nigeryjczyka, próba wysokiego kopnięcia. Króki prawy Whittakera. Szarża byłego mistrza. Niecelny headkick. Udane sprowadzenie w wykonaniu Whittakera. Wspinając się po siatce, Israel jednak szybko wstał. Klincz zerwany. Walka powróciła do stójki, gdzie Robert wyprowadził dobre niskie kopnięcie. Sam jednak zainkasował kilka mocnych kopnięć na wykroczną nogę od rywala.

Runda 3:

Ruchliwy na nogach Whittaker, szukał ustrzelenia przeciwnika krótkimi ciosami. Dobry lewy w wykonaniu Roberta doszedł do głowy oponenta! Dojście do półdystansu, kombinacja bokserska w wykonaniu Whittakera. Prosty ze wstecznego po stronie Australijczyka. Nieudana próba obalenia po stronie „Reapera". Kolano na głowę Nigeryjczyka. Dobre wysokie kopnięcie Adesanyi! Przechwycone przez Australijczyka, próba sprowadzenia i zajęcia pleców Israela. Doskonała obrona mistrza. Niskie kopnięcie zawodnika urodzonego w Nigerii.

Runda 4:

Krótkie ciosy Whittakera. Mocne niskie kopnięcie mistrza. Lewe pretendenta, przed którymi mistrz się dobrze obronił. Zajęcie pleców po stronie Whittakera, chwila noszenia plecaka w jego wykonaniu, szybko jednak się obronił i wyswobodził z uchwytu. Próba lewego Roberta, mocne kopnięcia mistrza i prawy sierpowy.

Runda 5:

Dwa krótkie lewe w wykonaniu Whittakera. Middlekick Nigeryjczyka. Presja i niskie kopnięcia nieustannie po stronie aktualnego mistrza. Próba sprowadzenia w wykonaniu pretendenta. Udane sprowadzenie Whittakera, jednak Adesanya ponownie bardzo łatwo wstał. Kolano i łokieć Roberta. Ponowna próba obalenia w wykonaniu Whittakera, lecz nadal nieskuteczna.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Israela Adesanyę jako zwycięzcę, punktując 2x 48-47, 48-46 na jego korzyść.

O sportach walki przeczytasz więcej na portalu Inthecage.pl.

Więcej o:
Copyright © Agora SA