"Kolejna awaria" przed galą Marcina Najmana. Tym razem problem dotyczy jego rywala

"Misiek z Nadarzyna" ma naderwany przyczep tricepsa. Co z jego walką z Marcinem Najmanem podczas gali MMA-VIP 4?

Marcin Najman jest twarzą federacji MMA-VIP, która szykuje się do zorganizowania czwartej gali. Ale po tym, jak ogłoszono, że "nowym bossem" MMA-VIP został "Słowik", były szef mafii pruszkowskiej, to Najman ma kłopot ze znalezieniem miejsca, gdzie gala mogłaby się odbyć. Nikt nie chce promować "Słowika". Z organizacji gali wycofał się nawet burmistrz Wielunia, choć nie widział w tym nic kontrowersyjnego. - Moi drodzy. Oficjalnie gala MMA-VIP 4 odbędzie się 5 marca o godzinie 19 w Warszawie. I ta lokalizacja już nie ulegnie zmianie - powiedział Najman, który w walce wieczoru miał się zmierzyć z "Miśkiem z Nadarzyna". Ale i ta walka jest zagrożona.

Zobacz wideo Kawulski o Najmanie

Trzy dni temu rywal Najmana opublikował na Instagramie zdjęcie, na którym widać wielkiego sianiaka na jego ręce. - No to mam kolejną awarię, naderwany przyczep tricepsa. Ból okrutny i ręka częściowo wyłączona. Ale nie myśl Najmanek, że cię nie oprawie, bo to żadna wymówka. Tak więc dostaniesz jeszcze mocniej, bo jestem zły przez to!!!!- napisał na Instagramie.

"Misiek z Nadarzyna" rozpoczął już rehabilitację i jak twierdzi, jest bardzo skuteczna. - Kolejny dzień rehabilitacji w REHA MED. Po krwiaku nie ma już śladu, teraz ma się skleić przyczep i lecimy z Najmanem!!! Ha, ha, ha. Pozdrawiam sportowych zakapiorów - napisał na Instagramie.

 

Jeżeli walka z Najmanem ma się odbyć za trzy tygodnie, a "Misiek" faktycznie naderwał przyczep tricepsa, to trudno wierzyć, że jego ręka będzie w pełni sprawna. A nawet jeśli będzie gotowy się bić, to będzie ryzykował dużo poważniejszy uraz, czyli całkowite zerwanie tricepsu. Taka kontuzja oznaczałaby wielomiesięczną przerwę.

Kim jest "Misiek z Nadarzyna"?

Jeśli interesujesz się polską historią polskiej mafii, to powinieneś go znać. "Misiek z Nadarzyna" w latach 90. był znanym gangsterem. Miał własną dyskotekę w Nadarzynie, ale robił interesy też na słynnym bazarze Różyckiego na warszawskiej Pradze. Urodzony w 1961 roku Mirosław Dąbrowski dopiero zadebiutuje w klatce, a 42-letni Najman stoczył 10 walk, z czego przegrał sześć. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.