W nocy polskiego czasu w amerykańskim Independence w stanie Missouri odbyła się gala FAC 12 (Fighting Alliance Championship). W walce wieczoru Brazylijczyk Eduardo Dantas mierzył się z Meksykaninem Jose Alday'em.
Jose Alday (14-7-1) miał kilka dobrych momentów w pierwszej rundzie, ale zdaniem sędziów lepszy był były mistrz organizacji Bellator (23-7). Brazylijczyk dwukrotnie powalił swojego rywala na deski, ale ten w obu przypadkach zdołał się podnieść. Więcej punktów zdobył Brazylijczyk.
Druga runda w wykonaniu obu zawodników była mniej aktywna, jednak ponownie to Dantas atakował znacznie częściej. Zasiadający na trybunach widzowie z biegiem czasu zaczęli dawać sygnały niezadowolenia w postaci gwizdów, chcąc w ten sposób zachęcić zawodników do aktywniejszej walki.
Dantas najwyraźniej to poczuł i w niespodziewany sposób zaprezentował skuteczny atak. Po czterech minutach i 25 sekundach drugiej rundy Brazylijczyk znokautował Alday'a, nie dając mu szans na kontynuowanie walki. Jego kopnięcie zostało wybrane akcją gali UFC.