Walki w formule MMA wywołują emocje na całym świecie. Dotyczą nie tylko fanów mieszanych sztuk walki, ale i zawodników. Dowodem była awantura, do jakiej doszło na konferencji przed galą Hardcore Fighting Championship, która zapowiadała walkę Tamerlana Temirowa z Aleksandrem Janszynem.
Od początku spotkania twarzą w twarz było widać, że obaj zawodnicy są niezwykle naładowani emocjami. Po krótkiej wymianie uszczypliwości w pewnym momencie Temirow uderzył rywala lewym sierpowym. Chwilę później próbował także kopnąć przeciwnika, jednak jego próba została zablokowana.
Do akcji musieli wkroczyć ochroniarze, których zadaniem było ujarzmienie dwóch niezwykle nabuzowanych zawodników. Po krótkiej szarpaninie Temirow i Janszyn zostali rozdzieleni. Wszystko wskazywało na to, że sytuacja się uspokoiła, a nerwy złagodzone.
Nic bardziej mylnego. Temirow podziękował jednemu ze swoich trenerów i usiadł. Po chwili Janszyn podbiegł do niego z drugiego końca sali i zadał mu cios z rozpędu, wywracając go z krzesła. Tym razem ochroniarze również musieli wkroczyć do akcji i uspokoić towarzystwo.