Po walce Adama Balskiego z Mateuszem Kubiszynem podczas gali Challenger's Boxing Night by KnockOut w Wyszkowie Maciej Miszkiń był ekspertem w TVP Sport i podsumowywał ich starcie z lipca 2021 roku. Były bokser wypowiedział słowa, które mogły wprawić w konsternację niejednego widza.
- Oczywiście ten pojedynek był słaby w wykonaniu Adama, ale był po tej przerwie, po tych masturbacjach, był zaskoczony siłą i determinacją Kubiszyna - wypalił Miszkiń podczas transmisji na żywo w studiu TVP Sport, odnosząc się do tamtego pojedynku.
Później Miszkiń wytłumaczył się ze swojej niefortunnej wypowiedzi i w wywiadzie dla portalu ringpolska.pl na Youtube przyznał, że przekręcił słowa. Miał na myśli "perturbacje", a na wizji wypowiedział "masturbacje".
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
- Czasem trzeba błysnąć. Po prostu, ale rzeczywiście przejęzyczenie. Trochę dziś męczący dzień. Sporo się działo od rana - powiedział Miszkiń, odnosząc się do swojej wpadki w stacji TVP Sport.
Na gali Challenger's Boxing Night by KnockOut w Wyszkowie Adam Balski (16-1, 10 KO) pokonał Wadima Nowopaszyna (6-4, 2 KO). Po ośmiu starciach sędziowie punktowali na korzyść Polaka trzy razy 80:71.
W walce wieczoru Mateusz Tryc (13-0, 7 KO) pokonał przez jednogłośną decyzję Argentyńczyka Javiera Francisca Maciela (33-15, 23 KO). Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 99:91 i dwa razy 100:90. Wcześniej Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO) pokonał na punkty Fouada El Massoudiego (17-16-1, 2 KO). Sędziowie punktowali raz 78:73 i dwa razy 77:74.