Błachowicz nie ma co liczyć na rewanż. Co dalej z Polakiem w UFC? Jak może odzyskać pas?

Jan Blachowicz stracił pas mistrzowski UFC i nic nie wskazuje, że dojdzie teraz do szybkiego rewanżu z Gloverem Teixeirą. - Chciałbym, żeby zawalczył z Anthonym Smithem. Jeśli Janek efektownie pokonałby Smitha, w co głęboko wierzę, to mógłby znowu otrzymać walkę o pas - mówi Sport.pl Marian Ziółkowski mistrz KSW i klubowy kolega Błachowicza.

W walce wieczoru gali UFC 267 w Abu Zabi Jan Błachowicz (28-9) stracił pas mistrzowski wagi półciężkiej, choć pierwszy raz od dawna, to on był faworytem. - Nie ukrywam, że jestem w lekkim szoku. Myślałem, że Janek spokojnie sobie poradzi z Gloverem, bo był w naprawdę w świetnej formie. Sądziłem, że Polak będzie miał przewagę w każdym elemencie: stójce, zapasach i w parterze. Tymczasem było na odwrót. I choć Glover ma już 42 lata, to pokazał się ze świetnej strony - mówi Sport.pl Mansur Ażyjew, wschodząca gwiazda polskiego MMA, oraz klubowy kolega z WCA Fight Club.

Zobacz wideo MAMED I PUDZIAN O WALCE

Glover Teixeira (33-7) zdominował Polaka w pierwszej rundzie w parterze, a w drugiej bez większych problemów poddał go duszeniem zza pleców. - Nawet trudno mi powiedzieć, czemu Janek przegrał. Po prostu nie był to jego dzień. Może głowa nie zagrała? Wątpię, żeby teraz dostał rewanż. Ale mogę was zapewnić, że Janek nie jest z tych zawodników, co się załamują porażkami. Janek odpocznie i wróci silniejszy. Ten pas jeszcze może kiedyś wrócić do Polski, bo Janek to wzór sportowca - zakończył Mansur Ażyjew.

"UFC nie da teraz rewanżu Jankowi"

Nic nie wskazuje, żeby UFC teraz ponownie zestawiło ze sobą Polaka i Brazylijczyka. Tym bardziej, że w kategorii półciężkiej (do 93 kg) wyrasta nowa gwiazda - Jiri Prohazka.

- Walka była zbyt jednostronna, żeby UFC dało teraz rewanż Jankowi. Uważam jednak, że gdyby doszło do rewanżu, to Polak mógłby go wygrać. Brazylijczyk nie nacieszy się raczej długo z mistrzowskiego pasa, bo Jiri Prohazka, który najprawdopodobniej teraz dostanie walkę o tytuł, jest w mojej opinii najlepszym zawodnikiem kategorii półciężkiej - uważa Marian Ziółkowski, mistrz KSW oraz kolejny zawodnik trenujący w WCA.

Jiri Prohazka to 29-letni Czech, który ma na koncie 28 wygranych, z czego aż 12 z rzędu. Pokonał m.in. Dominicka Reyesa czy Volkan Oezdemir. A jaka przyszłość czeka 38-letniego Blachowicza?

- Nie musi się spieszyć, żeby błyskawicznie wrócić do klatki, ale też musi mieć w głowie, że w tej kategorii zostały mu ostatnie dwa, trzy lata kariery, więc nie powinien też czekać zbyt długo na powrót. Chciałbym, żeby zawalczył teraz z Anthonym Smithem, który wygrał trzy walki z rzędu. Jeśli Błachowicz efektownie pokonałby Smitha, w co wierzę, to mógłby znowu otrzymać szansę walki o pas. A przynajmniej dostałby ofertę do eliminatora o pas - zakończył mistrz KSW.

Smith to 33-letni Amerykanin, który odniósł 36 wygranych w karierze, z czego ponad połowę przez nokaut. Ale parter też nie jest mu obcy, bo ma na swoim koncie 14 poddań. Słynie ze swej waleczności. Da się go jednak pokonać. Zanotował aż 16 porażek - rok temu przegrał przez TKO z Gloverem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.