Najpierw nokaut, a potem... wkracza sędzia i "usypia" zawodnika

Takich wydarzeń nie widzi się często! Podczas jednej z gal MMA w Rosji doszło do nokautu już w pierwszych sekundach walki. Zawodnik, który padł na deski próbował się podnieść i zaczął starcie z sędzią.

W sportach walki nokauty są czymś naturalnym, choć trzeba przyznać, że niektóre z nich potrafią zrobić wrażenie na niejednym ekspercie. Zdarza się także, że zawodnicy ulegają presji i do walki muszą wkraczać sędziowie. Jednak to, co stało się w Rosji, to coś zupełnie nowego w MMA. To musi zobaczyć każdy...

Zobacz wideo Mówiła, że jest za stara na MMA, ale zmieniła zdanie. "Klatka daje mi wolność"

Niecodzienne sceny w Rosji. Zawodnik znokautowany dwukrotnie podczas jednej walki?

Nagranie walki staje się coraz bardziej popularne w mediach społecznościowych. Na nim wyraźnie widać, jak jeden z zawodników wykonuje niecodzienny ruch schodząc w nogi przeciwnika, a prawą ręką trafia go prosto w twarz. Siła uderzenia była na tyle rażąca, że mężczyzna nie był w stanie utrzymać się na nogach. Gdy upadł, otrzymał jeszcze serię ciosów na parkiecie.

Widząc sytuację w oktagonie, do akcji wkroczył sędzia, który od razu przerwał walkę. Wtem doszło do niecodziennej sytuacji. Leżący na deskach zawodnik MMA próbował wstać i złapać sędziego za korpus. Wtedy arbiter założył zawodnikowi gilotynę i "uśpił" go po raz drugi. 

"Po takim dniu, powinieneś zrezygnować", "Znokautowany dwa razy w ciągu kilkunastu sekund... czas na prowadzenie autobusu szkolnego", "Poszedł spać dwa razy w ciągu 30 sekund", "Walczył, jakby od tego zależało jego życie i jakimś sposobem jego bilans wyniósł 0-2 w jedną noc" - czytamy w komentarzach pod nagraniem. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.