Dramat Karoliny Kowalkiewicz! Piąty raz z rzędu. Co tam się wydarzyło? [WIDEO]

Karolina Kowalkiewicz ponownie pokonana. Polka przegrała już w pierwszej rundzie z Jessicą Penne na gali UFC 265
Zobacz wideo

To miała być walka Karoliny Kowalkiewicz (12-7), Polka chciała za wszelką cenę przełamać złą passę, ale niestety nie dała rady. Co wydarzyło się na gali UFC 265? Tak wyglądała pierwsza i niestety ostatnia runda:

Niskie kopnięcie Karoliny Kowalkiewicz. Ciosy kontrujące w wykonaniu Jessici Penne. Przechwycenie kopnięcia Amerykanki przez Karolinę, które skutkowało utratą równowagi Penne. Polka weszła do parteru z ciosem, popełniła jednak błąd, chwytając uchwyt za głowę, co rywalka wykorzystała do przeniesienia walki do parteru. Kilka ciosów spadło z góry na głowę Kowalkiewicz, która oddała młotkami z dołu, po chwili próbując dźwigni na kolano! Amerykanka udanie wyszła z niedogodnej pozycji i sama spróbowała poddania, zakładając dźwignię! Początkowo, Kowalkiewicz dobrze broniła, ale ostatecznie odklepała i przegrała z Jessicą Penne.

W ten sposób, Karolina Kowalkiewicz poniosła piątą z rzędu porażkę. Dla Polki był to powrót po 1,5 roku po walce z Xiaonan Yan. Przerwa była spowodowana poważną kontuzją oka i koniecznością operacji. Polce groziła nawet utrata wzroku. Walka z Amerykanką może okazać się jej ostatnią w UFC. Ostatni raz Kowalkiewicz wygrała w kwietniu 2018 roku.

Z kolei Jessic Penne (14-5) wróciła do oktagonu po czterech latach. Przerwa była spowodowana głównie walką z amerykańską agencją antydopingową. Chodziło o karę, jaką zawodniczka dostała po tym, jak jej test narkotykowy dał wynik pozytywny. Wcześniej Penne przegrała trzy walki z rzędu. Pojedynek z Kowalkiewicz jest jej drugim zwycięstwem z rzędu po powrocie. - Uwielbiam walkę w parterze. Jeśli ktoś chce ze mną tak walczyć, to zapraszam – powiedziała po walce trenująca jiu jitsu i judo Penne. Później komplementowała Polkę. – Zawsze ją podziwiałam i szanowałam. Jestem wdzięczna, że mogłam się z nią spotkać w oktagonie – dodała cytowana przez portal mmafighting.com. Przed walką również ciepło wypowiadała się o Kowalkiewicz twierdząc, że style walki obu zawodniczek pasują do siebie, a Polka pozwoli uwolnić w Amerykance "wszystko co najlepsze". Niestety, nie myliła się.

Więcej o sportach walki przeczytacie w portalu inthecage.pl

Więcej o: