Wielki rewanż Andrzeja Grzebyka! Zgasił rywalowi światło [WIDEO]

Co za nokaut! Andrzej Grzebyk (18-4) pokonał Litwina Mariusa Žaromskisa (23-10, 1 N/C) na gali KSW 62 w Warszawie! 30-letni Polak zrewanżował się doświadczonemu Litwinowi za pechową porażkę sprzed ośmiu miesięcy.

Osiem miesięcy temu, na KSW 56 w Łodzi Andrzej Grzebyk po jednym z kopnięć w trakcie walki z Zaromskisem doznał złamania nogi i choć sam zawodnik jeszcze przez jakiś czas walczył dzielnie, pojedynek musiał zostać przerwany. Po wyleczeniu urazu 30-letni polski zawodnik otrzymał szansę rewanżu na doświadczonym Litwinie. 

Zobacz wideo Jurkowski mówi: wystarczy. Szef KSW: Znajdę jeszcze ciekawy pomysł na jego pożegnanie

Szansę tę Grzebyk skrzętnie wykorzystał. W trzeciej minucie pierwszej rundy dopadł swojego przeciwnika potężną kombinacją ciosów, po której Zaromskis się już nie podniósł i sędzia musiał błyskawicznie przerwać walkę, aby nie doszło do masakry w oktagonie. 

Dla 30-letniego Andrzeja Grzebyka było to 18. zwycięstwo w MMA i drugie w KSW. Polak ma także na koncie cztery porażki. Bilans jego rywala to 24 wygrane i 10 przegranych pojedynków.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.