W sobotę Cheynne Hanson zmierzyła się w niemieckim Gersthofen z Aliną Zajcewą. Stawką był pas BDB Internaional w wadze superpiórkowej. W trakcie walki doszło do groźnej sytuacji - pięściarki przypadkowo zderzyły się głowami.
U Hanson niemal od razu pojawił się gigantyczny krwiak na lewym oku. Pojedynek zgodnie z regulaminem przerwano, a pas wręczono Cheynne Hanson, która do momentu decyzji sędziów wygrywała.
Zaraz po zejściu z ringu Hanson zrobiła sobie zdjęcie, które opublikowała na instagramie. Połączyła je ze zdjęciem sprzed walki. Różnica jest ogromna, a twarz Hanson - zniekształcona po sobotnim pojedynku.
Dziennikarze "rt.com" zauważyli, że niemiecka pięściarka przypomina Joannę Jędrzejczyk po walce z Chinką Weili Zhang na gali UFC 248 w marcu 2020 r. Wówczas Polka miała spuchniętą twarz i mówiła, że wygląda jak zombie.
Wygrana z Aliną Zajcewą była dla Cheyenne Hanson siódmą w karierze występów w boksie. Niemka poza zdobyciem pasa w wadze superpiórkowej jest mistrzynią Europy w kickboxingu. Z kolei Ukrainka przegrała szósty z siedmiu ostatnich pojedynków.