Damian Janikowski w swoim ostatnim pojedynku po raz pierwszy miał okazję walczyć na pełnym dystansie. Reprezentant WCA Fight Team na gali KSW 55 pokonał na punkty Andreasa Gustafssona. Dla Janikowskiego była to piąta wygrana w karierze. Wcześniej przegrywali z nim: Tony Giles, Yannick Bahati, Antoni Chmielewski i Julio Gallegos. Były zapaśnik ma jednak na koncie porażki z Szymonem Kołeckim, Michałem Materlą i Aleksandarem Iliciem.
Na KSW 50 Jason Radcliffe mierzył się z Antonim Chmielewskim i pokonał weterana. Anglik od lat jest jednym z czołowych zawodników wagi średniej w Wielkiej Brytanii. „The Assassin” toczył boje m.in. na galach Bellator MMA, Cage Warriors, a także indyjskiej organizacji Super Fight League. Londyńczyk jest niezwykle niebezpieczny od pierwszych sekund pojedynku, czego dowodem może być aż 12 starć zakończonych w pierwszych dwóch minutach walki. Trenujący często w kolebce tajskiego boksu Radcliffe już wiele razy zaprezentował nieprzeciętną siłę, która drzemie w jego pięściach. Przekonało się o niej aż 10 rywali Anglika.
Na marcowej gali KSW odbędzie się także walka Mariusza Pudzianowskiego.
"Bombardier" wysłał wiadomość do Polaków przed walką z Pudzianem. "Witaj Polsko"
- Witaj Polsko! Widzimy się w marcu, mam wtedy walkę z Mariuszem Pudzianowskim. 20 marca w Polsce. Już nie mogę doczekać się tego starcia. Do zobaczenia! Oss! - powiedział w krótkim filmie 45-letni "Bombardier".
Ousmane Dia, który w Senegalu jest popularniejszy niż Mariusz Pudzianowski w Polsce, do tej pory spędził w klatce MMA zaledwie dwie minuty. Więcej nie wytrzymywali z nim jego rywale. Czy "Bombardier" może zagrozić "Pudzianowi" w trakcie najbliższej gali KSW? Więcej przeczytacie TU.
